Dlatego nie dziwi fakt, że ledwo skończyła pierwszy etap studiów, a już prowadzi samodzielną działalność produkcyjną pod nawą Super Heroes Productions.
Tuż po ukończeniu liceum wzięła wszystko w swoje ręce i ruszyła do łódzkiej Filmówki. Dostała się na wydział Produkcji Filmowej i Telewizyjnej. Udział w organizacji spotkania z Martinem Scorsese rozpoczął jej producencką karierę. Następnym krokiem był Festiwal w Cannes. Film to jej absolutna miłość. Obiecała sobie, że jeszcze przed ukończeniem szkoły stworzy własny. I tak zrobiła.
Napisała i zrealizowała oryginalny scenariusz, jakiego w Polsce jeszcze nie było. „Córy Wody” to baśniowa opowieść o Małej Syrence w bardzo dojrzałej wersji.
W trakcie zdjęć pracowała w wielu miejscach, ale najcudowniej wspomina zdjęcia w Szczecinie, które trwały aż 10 dni. W listopadzie odbyły się przedpremierowe pokazy filmu. (agat)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?