Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kabaret Hrabi przyjeżdża do Szczecina. Oni wiedzą jak rozśmieszać ludzi

Redakcja MM
Redakcja MM
W związku z ogromną rzeszą sympatyków Kabaret Hrabi ponownie ...
W związku z ogromną rzeszą sympatyków Kabaret Hrabi ponownie ... Marcin Bielecki
W związku z ogromną rzeszą sympatyków Kabaret Hrabi ponownie przyjeżdża do Szczecina.

Rewelacyjny kwartet wystąpi z nowym programem „Co jest śmieszne”.

Szczegóły programu są jeszcze owiane tajemnicą, ale z dobrych źródeł wiadomo, że program będzie poruszał temat co śmieszy ludzi, co trzeba zrobić na scenie, żeby rozśmieszyć publiczność i przede wszystkim – jak to zrobić...?

Czy śmiejąc się znajdujemy czas na przemyślenie tego z czego się śmiejemy? Czy byliśmy kiedyś w sytuacji, w której przed nami stał osobnik opowiadający żart, a my patrzyliśmy na niego w lęku, że żart nas nie rozbawi i co w takiej sytuacji zrobić? Czy to, co śmieszy nas w życiu prywatnym, jest śmieszne również na scenie? A może śmieszy, ale zupełnie odwrotnie? Czy widząc po raz setny ten sam skecz, można nadal się śmiać? Czy śmieszą nas miny, tekst czy świadome aktorstwo?

Niektóre z tych pytań autorzy zadają sobie w najnowszym programie. Zastanawiające jest bowiem co śmieszy widza i dlaczego. I czy sam śmiech wystarczy by artystów szanować. Czy gdy wyjedziemy ze spektaklu ubawieni, czy jednocześnie przy tym rozsmakowani i zadowoleni.

Czy uczucie to zostanie w nas na dłużej. I dlaczego?

Kabaret Hrabi powstał w 2002 roku. Tworzą go czołowi przedstawiciele polskiej sceny kabaretowej młodego pokolenia: Joanna Kołaczkowska zwana „Pierwszą Damą Kabaretu” i Dariusz Kamys (byli aktorzy kabaretu Potem) oraz Łukasz Pietsch i Tomasz Majer.

Popularność zdobył dzięki programom takim jak: „Demo”, „Savoir vivre”, „Hrabi Dracula” czy „Kobieta i mężczyzna”. Hrabi to doskonałe połączenie spontaniczności, dobrej gry aktorskiej oraz naturalności. Oprócz tego, że bawi do łez, potrafi też skłonić do refleksji i wyzwolić w widzach niespodziewane emocje.

Podczas poprzedniej wizyty w Szczecinie widownia bawiła się do łez na skeczach wziętych wprost z naszego życia. „Savoir- vivre” – dlaczego taki temat? O tym opowiada Joanna Kołaczkowska. – Pomysłem rzucił niegdyś Krzysiek Szubzda, gdy był jeszcze w Hrabi – mówi artystka.

– Grunt to poczucie bezpieczeństwa, więc żeby nie popaść w stany lękowe, staramy się tematy kolejnych programów ustalać dużo wcześniej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto