Janovsky rok temu wystartowała z profesjonalnym kanałem w serwisie YouTube, obecnie obserwuje ją prawie 5 tys. fanów. Publikowanie filmów w internecie może być nie tylko hobby, ale również pracą na pełen etat. - Żeby zarabiać na YT, trzeba mieć bardzo dużo odsłon i subskrypcji - mówi Janovsky. - Kilka tysięcy to liczba, która zadowoli właściciela kanału i zrobi wrażenie na widzach, ale nie pozwoli wygenerować prawdziwych zysków. Trzeba wiedzieć, że podobnie jak nie każdy ma predyspozycje, by stać się lekarzem czy prawnikiem, nie każdy może zostać youtuberem.
- Założenie konta na YT zajmuje dwie minuty. Jednak realizacja programu, to dni a nawet tygodnie pracy. - Realizacja jednego odcinka to żmudna praca - wyjaśnia Janovsky. - Z zawodu jestem grafikiem, więc jest mi ciut łatwiej. Może kiedyś będę miała więcej subskrypcji i będę z tego żyła. Póki co, najważniejsza jest zabawa.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?