Od około tygodnia przywożony jest tu śnieg z miasta i składowany jest na ogrodzonym terenie – alarmuje nasz Internauta.
- Śnieg przywożą ciężarowe samochody, a potem spychacz formuje górę, aby zwiększyć powierzchnię, na którą można dowieźć śniegu. Góra śniegu ma juz wysokość ok. 3-4 m, zajmuje znaczną powierzchnię parkingu Intercars. Teren, na którym składowany jest śnieg jest na podwyższeniu. Tylko czekać, aż się ociepli i wszystko zacznie topnieć, zaleje chodniki przy budynkach, ulice dojazdową, dojazdy do garaży i może piwnice w kamienicy – mówią zaniepokojeni. - Mieszkańcy kamienicy są przerażeni, gdyż zawsze w trakcie ulewnych deszczy mają pozalewane piwnice i boja się już teraz tego, co będzie jak ta góra śniegu zacznie topnieć. Wszyscy zresztą jesteśmy głęboko zaniepokojeni.
- Czy ktoś pomyślał w ogóle, co będzie jak zalane zostaną tereny przyległe, znajdujące się znacznie niżej niż parking, służący teraz jako plac składowania śniegu? Czy Intercars wówczas na własny koszt będzie wypompowywał wodę i osuszał teren? Jak zaleje chodniki i nie będzie można przejść suchą nogą, kto za to odpowie? – zastanawia się nasz czytelnik. - Pytanie, czy firma ma pozwolenie na składowanie śniegu, wszak śnieg jest odpadem i powinien być składowany w specjalnie do tego wyznaczonych miejscach, za składowanie śniegu płaci się pieniądze, a jego wywożenie jest bardzo kosztowne, ze względu na przepisy o ochronie środowiska. Śnieg zebrany z naszych chodników, ulic i placów jest odpadem i jako odpad powinien być odpowiednio zutylizowany. W myśl przepisów o ustawie środowiska śnieg traktowany jest jak odpad. Dlatego należy składować go na składowisku odpadów.
O problemie mieszkańców poinformowaliśmy straż miejską.
- Sprawdzimy sygnał i zobaczymy, do kogo należy teren i dlaczego składowany jest na nim śnieg - obiecuje Joanna Wojtach, rzecznik straży miejskiej.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?