Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Internauta: - Ratujmy miejską zieleń

Redakcja
Nasz Internauta jest zaniepokojony stanem drzew przy al. Jana Pawła II. Napisał w swoim blogu, że robotnicy podczas przebudowy alei fontann uszkodzili korzenie roślin. Postanowiliśmy zająć się tą sprawą.

LoTTo napisał: Przyglądając się jak trwała przebudowa ul. Jedności Narodowej (obecnie Jana Pawła II) zastanawiałem się co się stanie z drzewami, które rosły w okolicy. Od czasu przebudowania placu Lotników na jeden wielki betonowy plac miejsce to straciło wiele ze swojego dawnego uroku. Wszyscy wiemy, że w mieście brakuje zieleni, tymczasem podczas przebudowy Jedności Narodowej w okolicy fontann i pomnika Marynarza wycięto kolejne drzewa, a podczas montowania nowych krawężników wzdłuż ulicy prawdopodobnie ucięto korzenie drzewom dzielącym aleję fontann i ulice. Od jakiegoś czasu drzewo rosnące vis a vis bramy wjazdowej i numeru 46 zaczęło się przechylać. Jedno jest pewne, drzewo to stało prosto jeszcze przed rozpoczęciem przebudowy. Okoliczni mieszkańcy mówią, że robotnicy instalujący krawężniki ucinali korzenie tak, aby zmieścił się tam nowy krawężnik. Moim zdaniem jest to totalna bezmyślność. W mieście zieleni powinno być jak najwięcej, a tymczasem nasze władze robią wszystko, żeby w mieście było szaro i betonowo. Brak mi słów!. Moje Miasto, proszę zróbcie coś z tym, chociaż nie wiem czy nie jest już za późno...

Skontaktowaliśmy się z Gabrielą Wiatr, rzeczniczką Zakładu Usług Komunalnych, aby wyjaśnić sprawę przechylonego drzewa i naruszonych korzeni.

- To nie Zakład Usług Komunalnych prowadził tę inwestycję, koordynował ją urząd miasta, więc to nie my odpowiadamy za stan drzew – tłumaczy Gabriela Wiatr. – Jednak w czasie prac robiliśmy wszystko, żeby pomóc drzewom, zrobiliśmy między innymi system nawadniania, tak aby można skutecznie je podlewać. Ponadto użyźniliśmy glebę i zaszczepiliśmy szczepionką z grzybów, które wzmacniają system korzeni.

ZUK przyciął również uschnięte gałęzie oraz wyciął drzewa uschłe. Jak tłumaczyła Gabriela Wiatr, rośliny które rosną przy drogach są zazwyczaj w złym stanie, nie inaczej jest w przypadku lip rosnących przy alei alei fontann.

- Drzewa te są narażone z jednej strony na spaliny samochodowe, a z drugiej na zasolenie dokonywane zimą na jezdni – tłumaczyła.

Sprawę lip z al. Jana Pawła II przekazaliśmy do urzędu miejskiego, który koordynował prace przy przebudowie alei i placu Lotników.

Przeczytaj też:

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto