Program został przygotowany przez prof. dr. hab. n. med. Wiesława Szymańskiego, kierownika Katedry i Kliniki Położnictwa, Chorób Kobiecych i Ginekologii Onkologicznej Akademii Medycznej, a następnie Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy w latach 1980-2009 oraz przez Stowarzyszenie na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji „Nasz Bocian”.
Podstawowe cele programu to leczenie niepłodności metodami wspomaganego rozrodu w oparciu o przepisy prawa, określone standardy postępowania i procedury medyczne; poprawa dostępu pacjentów dotkniętych problemem niepłodności do metod zapłodnienia pozaustrojowego.
Do programu zostałyby zakwalifikowane pary, niemogące zrealizować planów rozrodczych, u których stwierdzona jest przyczyna niepłodności lub nieskutecznego leczenia niepłodności w okresie 12 miesięcy poprzedzających zgłoszenie do programu, w dniu zgłoszenia do programu kobieta nie mogłaby mieć ukończonego 40-tego roku życia - dopuszcza się możliwość przeprowadzenia procedury u pacjentek w wieku do 42 lat (wg rocznika urodzenia) pod warunkiem dobrze rokującej rezerwy jajnikowej, potwierdzonej badaniem AMH (powyżej 0.7 ng/mL) lub w przypadku par realizujących procedurę zapłodnienia w ramach dawstwa innego niż partnerskie (dawstwo żeńskich komórek rozrodczych) lub procedury adopcji zarodka. Para musi mieszkać na terenie Szczecina.
Decyzję o kwalifikacji jej do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego podejmowałby realizator programu, mając na uwadze ustawowe warunki podjęcia terapii metodą zapłodnienia pozaustrojowego oraz pozostałe kryteria zawarte w programie.
In vitro w Szczecinie. Czy miasto da pieniądze bezdzietnym parom?
Po złożeniu uchwały w Radzie Miasta, to radni zdecydują o skierowaniu tego projektu do Agencji Oceny Technologii Medycznych. Dopiero po uzyskaniu tej oceny projekt mógłby być realizowany.
Przez trzy lata program kosztowałby miasto 3,6 mln zł.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?