Energetyk Gryfino - Piast Choszczno 2:5 (1:3)
1:0 - Mielnik (rzut wolny)
1:1 - Wawreńczuk (rzut karny)
1:2 - Bejuk (głową)
1:3 - Bejuk
2:3 - Śliwiński (rzut wolny)
2:4 - Masztaler (samobójczy)
2:5 - Kiernicki
Energetyk: Horodyski - Łapiński, Łazarz, Śliwiński, Deptuła Ł., Kosakiewicz, Mielnik, Marzantowicz, Kwaśniewski, Masztaler, Deptuła P.
Piast Choszczno: Sadkowski - Derewońko, Rynkiewicz, Kownacki, Jeziorski - Szczęsny, Szmulski, Piskorz, Bejuk - Wawreńczuk, Kiernicki.
Sędziował: Artur Gonera Artur
Dwa mecze prawdy z Drawą Drawsko i Piastem Choszczno obnażyły słabe strony Energii. Piłkarze z Gryfina goszcząc u siebie dwa zespoły z czołówki tabeli okazali się słabsi i stracili prowadzenie w tabeli. Po meczach z Drawą i Piastem – Energia spadała na trzecie miejsce.
Piętą achillesową zespołu okazała się gra obronna. W dwóch ostatnich spotkaniach na własnym boisku goście aż siedem razy trafili do siatki Energetyka.
Za tydzień ostatni mecz ligowy w tym roku. Energetyk jedzie do Barlinka na mecz z Pogonią.
Przed meczem zawodnicy Energii pełni wiary w zwycięstwo.
Kibice Eneregtyka liczyli na trzy punkty.
Piast od początku meczu ruszył do ataku.
Miłe złego początki. 12 min. i Mielnik bezośrednio z rzutu wolnego zdobywa pierwszą bramkę dla Energetyka.
16 min. spotkania - Kosakiewicz fauluje rywala w polu karnym Energii. Gryfinianin obejrzy za chwilę żółtą kartkę, a Wawreńczuk ustawi piłkę 11 metrów od bramki Energetyka.
17 min. Horodyski w lewo, piłka w prawo i mamy 1:1.
Piłka po raz pierwszy w siatce Energetyka.
Radość gości po wyrównaniu stanu pojedynku na 1:1.
Tym razem jeszcze się udało. Piłka trafia w boczną siatkę bramki Energetyka.
Kolejna groźna sytuacja pod bramką gospodarzy.
Bejuk uderza piłkę głową i Piast prowadzi już 2:1.
To nie był najlepszy mecz w wykonaniu "Kosy" (niebieska koszulka)
Bejuk odbiera gratulacje po kolejnym celnym trafieniu. Piast prowadzi już 3:1.
Może by tak pomalować całe ogrodzenie wokół stadionu?
W drugiej części meczu obraz gry nie ulega zmianie. Piast wyraźnie dominuje.
Pojawia się jeszcze nadzieja na dobry wynik. Śliwiński uderza z rzutu wolnego i jest już tylko 2:3.
Sadkowski po raz ostatni wpuszcza piłkę do siatki Piasta.
Skromna grupka kibiców Piasta ma powody do zadowolenia.
Kibice Energetyka nie tak wyobrażali sobie ten mecz.
Mecz kończy się drugą z rzędu porażką Eneregtyka na własnym stadionie.
Zobacz też: Energetyk Gryfino – Drawa Drawsko Pomorskie 0:2 [Foto]
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?