Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Energa Czarni Słupsk - Wilki Morskie Szczecin. Uda się zrehabilitować za ostatnie porażki?

Anna Pasztor
Sebastian Wołosz
Mecz Energa Czarni Słupsk - Wilki Morskie Szczecin rozpocznie się o godz. 18. zagrają z Energą Czarnymi Słupsk. Mecz można obejrzeć odpłatnie na portalu www.emocje.tv.

Zobacz również: Energa Czarni Słupsk - King Wilki Morskie (relacja live)

Wilki nie są w najlepszych nastrojach po ostatnich ligowych spotkaniach. Mecze z Polfarmeksem Kutno czy Stelmetem Zielona Góra to jednak już przeszłość. Być może słupska hala będzie miejscem, w którym nasi koszykarze odniosą 7 zwycięstwo w lidze.

Rywal utytułowany, z bogatą historią, który obecnie rozgrywa swój 16. sezon na parkietach ekstraklasy. W swoim dorobku słupszczanie mają dwa brązowe medale mistrzostw Polski. Od lat zawodnicy Energi walczą o najwyższe cele w lidze, nie inaczej jest też w tym sezonie.

Wilki nie są już personalnie tym samym zespołem, co w pierwszym pojedynku. To samo tyczy się też Czarnych. Ekipa ze Słupska w trakcie sezonu rozstała się z Williamem Franklinem i Bojanem Trojanovskim oraz dokonała zmiany na stanowisku trenera. Dejana Mijatiovića zastąpił Donaldas Kairys. W ciągu ostatnich trzech tygodni klub zakontraktował też nowych graczy. Do drużyny dołączyli Drago Pasalić (silny skrzydłowy/środkowy) oraz Mantas Cesnauskis (rzucający obrońca). Pierwszy z nich ma zastawiać tablice przy zbiórkach i podnieść poziom boiskowej mądrości zespołu, drugi ma wspierać swoim doświadczeniem, podejmować dobre decyzje i celnie trafiać zza łuku.

Wyniki pokazują, że słupszczanie są niezwykle niebezpieczni we własnej hali. Ostatni raz Hala Gryfia została zdobyta pod koniec listopada ubiegłego roku. Zespół trenera Mihailo Uvalina nie może na dłużej wejść na zwycięską ścieżkę - po wygranym spotkaniu następują przegrane. W ostatniej kolejce Wilki podejmowały u siebie Stelmet Zielona Góra i uległy wicemistrzom polski 70:76. Wprawdzie pierwsza połowa meczu w wykonaniu gospodarzy była słaba, ale w drugiej zespół zagrał odmieniony. Poprawiła się obrona i skuteczność, co pozwoliło nawiązać ze Stelmetem równorzędną walkę. Do pełni szczęścia zabrakło niewiele. Trener Uvalin podkreślał, że z drugiej połowy jest usatysfakcjonowany. W tym spotkaniu najwięcej punktów dla Wilków rzucił Paweł Kikowski (16).

- Mamy rezerwy, by grać lepiej - zapewnia Kikowski. - Przed nami kolejne mecze i na nich trzeba się skoncentrować.

Jeśli Wilki chcą myśleć o zwycięstwie, to powinny znaleźć sposób na powstrzymanie dwóch najskuteczniejszych zawodników Słupska - Karola Gruszeckiego i Kyle Shiloha. Obaj obwodowi koszykarze zdobywają co mecz ponad 14 punktów. Pod koszami trzeba uważać na Callistusa Eziukwu, którego specjalnością jest gra w defensywie i efektowne bloki (śr. 1.7 bloków na mecz).

Naprzeciwko Gruszeckiego i Shiloha stanie Kikowski,Uros Nikolić spróbuje powstrzymać Eziukwu, a pojedynek rozgrywających stoczą Jerel Blassingame i Marcin Flieger. Wyjazd do Słupska może okazać się sentymentalną podróżą dla Kikowskiego, który w Czarnych spędził sezon 2011/12. - Słupsk zawsze będę miło wspominał. Sentymentem darzę miejsca, w których gram. Byłem tam tylko rok, jednak poznałem wielu fajnych ludzi - wspomina Kikowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto