Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy poezja i malarstwo nowoczesne to sztuka?

von sadow
von sadow
Może jestem niedzisiejszy (chyba jeszcze nie jestem starym ramolem), ale nie podoba mi się nowoczesna poezja, sztuka, w tym malarstwo i jeden z jej nurtów, ubogi krewny malarstwa - graffiti.

Lubię poezje klasyczną (z rymem), klasyczne malarstwo, które przedstawia realistyczne i naturalistyczne widzenie świata. Dla mnie twórcy surrealizmu, abstrakcjonizmu, kubizmu itd. zmarnotrawili swój talent na malowaniu „dzieł” które nie wnoszą nic do kultury świata, są tylko przykładami swojego gatunku.

Chyba narażę się na gromy, ale w demokracji każdy ma prawo mieć swoje zdanie na każdy temat, a moje jest takie jak powyżej, chyba że ktoś przekona mnie że kropka na płótnie jest arcydziełem.

Ale miało być o graffiti, miałem o nim podobne zdanie jak na temat nowoczesnego malarstwa, dopóki nie zobaczyłem przykładów graffiti użytkowej, jak na murze byłej SP „Meblosprzęt”, czy pięknej graffiti na garażach przy ul. Milczańskiej. Może jednak graffiti może być dziełem sztuki, a przynajmniej świadectwem talentu autora.

Dowiedziałem się, że podczas finału regat powstała Morska Strefa Graffiti w Szczecinie. Artyści ze Szczecina, Warszawy, Krakowa i z Niemiec na filarach Trasy Zamkowej stworzyli niecodzienne dzieła. Techniką graffiti namalowali liczące kilkaset m2 dzieła sztuki tematyką nawiązujące do tradycji morskiej.

Zobacz: Morskie graffiti pod Trasą Zamkową (video)

Do współtworzenia został zaproszony zastępca prezydenta Tomasz Jarmoliński , który wraz z artystami dokonał otwarcia strefy graffiti. Jeżeli spacerując bulwarem pod Trasą Zamkową natkniemy się na obrazy powstałe techniką graffiti musimy wiedzieć, że właśnie wkroczyliśmy w Morską Strefę Graffiti w Szczecinie.

Ale nawet w tym rejonie natkniemy się na piękną graffiti na filarach mostu po wschodniej stronie, taką sobie po zachodniej i zwykłą mazaninę.

Chociaż graffiti przynajmniej to namalowane z talentem i coś przedstawiająca, coraz częściej jest uznawana za sztukę przez małe”s”, to jednak większość namalowanych bazgrołów zostanie tylko bazgrołami i mazaniną po murze.

Do tych utalentowanych malarzy, którzy malowali graffiti na garażach przy ul. Milczańskiej i wschodnich filarach mostu miałbym apel - nie marnujcie swojego talentu na ten środek przekazu, zajmijcie się poważnym malarstwem, czy współczesnym, o tym sami zadecydujcie.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto