Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co z Masztem Maciejewicza? Muzeum czeka na propozycję urzędników, a urzędnicy - muzealników

Redakcja MM
Redakcja MM
Muzeum Narodowe czeka na propozycję od władz miasta. A magistrat ...
Muzeum Narodowe czeka na propozycję od władz miasta. A magistrat ... Sebastian Wołosz
Maszt ze statku s/s Kpt. K. Maciejewicz czeka aż się urzędnicy dogadają. Muzeum Narodowe czeka na propozycję władz, a magistrat czeka na ofertę muzealników.

Maszt jeszcze w ubiegłym roku witał wszystkich wjeżdżających do centrum miasta. Musiał być poddany konserwacji i zaczęły się przepychanki, kto powinien to zrobić. W końcu został zdemontowany, a odnowili go nie urzędnicy, a prywatna firma J.W. SYSTEM – konstrukcje stalowe, betonowe i antykorozja.

Wydawałoby się więc, że maszt wróci od razu na swoje miejsce. Nic z tego. Leży i czeka, bo dwie strony, nie potrafią się dogadać. Ta pierwsza, to Muzeum Narodowe, którego maszt jest własnością.

Ta druga, to władze miasta, do którego należy ziemia, na której stał maszt.

– Jeśli ktoś chce wydzierżawić ode mnie jakiś przedmiot, to zwraca się do mnie z prośbą o tę dzierżawę – mówi wprost Lech Karwowski, dyrektor Muzeum Narodowego. – Nie otrzymałem z magistratu żadnej propozycji.

– Wielokrotnie powtarzaliśmy, że maszt ze statku s/s Kpt. K. Maciejewicz jest to morska wizytówka naszego miasta, która dobrze wpisała się w nasz krajobraz i wzbudza zainteresowanie turystów – mówi Tomasz Klek z biura prasowego magistratu. – Właścicielem masztu jest Muzeum Narodowe i to w gestii właściciela obiektu pozostaje kwestia jego lokalizacji. Miasto chętnie umożliwi lokalizację we wskazanym przez właściciela miejscu, o ile to gmina będzie właścicielem gruntu.

Tyle decydenci. Lokalni politycy, Dariusz Wieczorek i Dawid Krystek mają dość urzędniczych wykrętów.

– Jeżeli dwie strony nie potrafią się dogadać, to ja zwrócę się do marszałka, a Dawid Krystek do prezydenta, aby sami za urzędników zdecydowali o powrocie masztu na swoje miejsce – mówi Dariusz Wieczorek. – Nie może być tak, aby ambicje urzędników stanęły na drodze powrotu symbolu Szczecina miejsce.

Dyrektor Karwowski zapowiada, że chce w najbliższym czasie zorganizować debatę na temat "przyszłej lokalizacji masztu w kontekście nowego oblicza placu Solidarności", tj. "nowego gmachu Filharmonii i nowego oddziału Muzeum Narodowego w Szczecinie Centrum Dialogu Przełomy".

– Powrót masztu na swoje miejsce byłby tylko połową sukcesu – uważa Piotr Owczarski, prezes Stowarzyszenia Żeglarski Szczecin. – Dyskusja, czy powróci, czy nie, jest zbędna. Powróci. Ja bym poddał dyskusji to, jak go wykorzystać dla promocji miasta.

Czytaj również:


od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto