Aktualizacja, godz. 17.49
Jak informuje dyżurny straży pożarnej, sytuacja po gwałtownej nawałnicy w Szczecinie jest już prawie opanowana. Od godziny 16 strażacy interweniowali 27 razy.
W tej chwili strażacy pracują jeszcze między innymi na ul. Cukrowej, gdzie na jezdnię wylał się alkohol.
Tramwaje linii nr 1, 9, 11 i 5 wróciły na swoje trasy o godz. 16.55. O godz. 18 mogą być jeszcze drobne opóźnienia, do 10 minut, ale w najbliższym czasie powinny kursować już zgodnie z rozkładem jazdy.
Zobacz zdjęcia w blogu Internauty JARECKIST: Efekt po burzy w Szczecinie
Nie trzeba było długo czekać na skutki nawałnicy, która przeszła nad Szczecinem.
- Codziennie tutaj parkuje, ponieważ niedaleko pracuję. Rano jak zwykle zostawiłam samochód, a z pracy wyszłam później, bo czekałam, aż przestanie padać. Gdy wróciłam zastałam taki widok – mówi Pani Kamila, właścicielka volvo v70, na które spadł konar. Strażacy szybko usunęli drzewo
Na ul. Piłsudskiego drzewo zerwało sieć trakcyjną. Tramwaje linii nr 1, 9, 11 i 5 jeżdżą po zmienionych trasach.
Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego uruchomił pięć autobusów komunikacji zastępczej, której jeżdżą na trasie Piastów - Jagiellońska - Stocznia Szczecińska.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy tramwaje wrócą na swoje trasy.
Na ulicy Santockiej 4, około godziny 15.30, na skutek gwałtownej burzy została zerwane zostały kable oświetlenia ulicznego. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W parku im. generała Andersa, przy ul. Wojciecha wichura nie oszczędziła drzew. Kilka konarów spadło wciągu 5 sekund jak zapałki. Oprócz uszkodzeń dwóch aut zaparkowanych przy ul. Bogurodzicy, nie było więcej ofiar.
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?