Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bońkowscy Dealer BMW

Piotr Jasina
BMW serii 7 w szczecińskiej Trafostacji Sztuki.

- To nie przypadek, iż w tak wyjątkowym miejscu pokazujemy wyjątkowy samochód, - powiedziała Dominika Bońkowska, prowadząca z mężem Dariuszem firmę Dealer BMW Bońkowscy w Szczecinie. Przypomniała gościom, iż w swojej szerokiej ofercie motoryzacyjnej rodzinna firma ma także samochody marki Mini oraz Toyoty.

Ale dzisiaj, królowa balu jest tylko jedna - podkreśliła Dominika Bońkowska. - To właśnie prezentowana na premierowym pokazie limuzyna BMW serii 7. Unikatowa, jak unikatowe jest Trafo. To miejsce i ten samochód bardzo pasują do tego, by mówić o dziedzictwie, kunszcie, o wartościach którym nasza firma hołduje. Już 8 lat budujemy w Szczecinie zaufanie do Was, staramy się być wobec Państwa szczerzy i autentyczni, profesjonalni. Oferujemy wam wygodę i to, czego nikt nie ma w nadmiarze, oszczędność czasu. Ale ten luksus, to nastawienie do życia, ale też armia profesjonalistów z dyrektor zarządzającą Andżeliką Sawicką na czele.

Kolejne wspaniałe BMW traktujemy tylko jako pretekst, by więcej pracować, mieć zaufanie klientów, podnosić poprzeczkę - przyznała dyrektor Sawicka.

Rolę konferansjerki niesamowitego wydarzenia w Trafo pełniła tego wieczoru aktorka Anna Dereszowska. - Cieszę się podwójnie, ponieważ bardzo lubię Szczecin no i jestem posiadaczką nieco skromniejszego auta, niż prezentowana limuzyna, bo"piąteczki" BMW - powiedziała.

Aktorka zapewniała, że BMW serii 7 przejęło najwspanialsze cechy poprzedników. - Dynamiczny i elegancki wygląd, piękną linię - wyliczała. - Jest synonimem luksusu. Niesamowicie innowacyjnym. Dzięki zastosowaniu do budowy konstrukcji carbonu, jest lżejsza o 130 kg od poprzednika. Możemy kierować tym autem gestami.
Po chwili goście ujrzeli wspaniałą limuzynę w całej krasie.

O szczegółach samochodu mówił gościom szczeciński dziennikarz radiowy Marek Borowiec.

Tłumaczył nowe podejściu do luksusu projektantów limuzyny szóstej generacji. Mówił o technologicznej poezji i idealnej harmonii tego auta.

Zwrócił uwagę na charakterystyczną dla serii BMW atrapę wlotu powietrza z przodu, potężną, podkreślającą moc, dynamikę i prestiż, spajającą całość przodu auta.

Te wloty są zamykane, kiedy wyłączymy silnik - tłumaczył. - Trzymają ciepło pod maską. Bo ciepły samochód w czasie zapłonu zużywa mniej paliwa. To bardzo innowacyjne rozwiązanie.

- Wzrok przykuwają niezwykłe reflektory - kontynuował Borowiec. - Te są ledowe, ale opcjonalnie możemy wybrać laserowe. Oświetlą nam drogę na odległość 600 metrów wykrywając niepożądane elementy, zwiększając nasze bezpieczeństwo.

Wskazywał na charakterystyczne, subtelne linie boku limuzyny, obramowania szyb, podwójne przetłoczenia na karoserii, chromowane linie biegnące do końca drzwi.

- To wszystko buduje niesamowitą estetykę bryły, podkreśla innowacyjność i dynamikę BMW 7 - podkreślał.
Co z tyłu? Nie ma tradycyjnej rury, natomiast niesamowite wrażenie robią otwory chromowane dwóch wydechów - kontynuował. Podkreślał też wspaniale wkomponowane w tył auta reflektory.

Wnętrze limuzyny to komfortowo zaaranżowana przestrzeń z bardzo bogatym wyposażeniem zapewniającym komfort jazdy, rozrywkę itd. Fotel są bardzo wygodne, w stoliku wbudowanym w oparcie mamy do dyspozycji tablet, możemy opcjonalnie wyposażyć auto w najbardziej innowacyjny w tej klasie system do relaksu, masażu ciała, wbudowany w siedzenie. Na życzenie klienta, może być dach panoramiczny.

Prezenter zwraca też uwagę na bajecznie innowacyjne wyposażenie auto w różne systemy.

- W tej limuzynie wystarczy wykonywać gesty ręką by uruchomić sprzęt, ściszyć, zrobić głośniej, wydawać polecenia.

- Zwracam uwagę na magiczny kluczyk, pokazujący różne funkcje, służący do zdalnego sterowania - dodaje Borowiec.

Po tej prezentacji na scenę powróciła Anna Dereszowska by zaprezentować swój kunszt piosenkarski i aktorski. Wykonując przebój "Sexapil" magnetyzowała wzrok zwłaszcza męskiej części widowni, piosenka z filmu "Vabank" Janusza Machulskiego była bardzo wymowna balu, którego królową była limuzyna BMW 7.

Paweł Ząbek, szef sprzedaży Dealera BMW, MINI i Motorrad Bońkowscy zwraca uwagę na nowe rzędowe silniki 6-cylindrowe benzynowe i wysokoprężne z najnowszej generacji jednostek napędowych BMW Group.

Zapewnia, że klienci mogą nabyć już od ręki nową limuzynę BMW 7. W przypadku dodatkowego wyposażenia, trzeba czekać ok. 3 miesięcy - dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto