Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

5 ucisków 2 wdechy

Redakcja
»Uczniowie i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej 74 chcą podziękować Jurkowi Owsiakowi za akcję „Ratujemy i uczymy ratować”. W niedzielę po raz pierwszy zorganizują zbiórkę pieniędzy.

W październiku szkoła wytypowała dwie nauczycielki na kurs udzielania pierwszej pomocy „Ratujemy i uczymy ratować”. Szkolenie było podzielone na części teoretyczną i praktyczną, a prowadzone przez wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

– Przezwyciężyłam strach przed udzielaniem pomocy drugiemu człowiekowi – przyznaje Anna Wierzbicka, jedna z nauczycielek z SP 74. – To jest duża odpowiedzialność. Po części teoretycznej każdy musiał zaliczyć bezbłędnie pierwszą pomoc. Ze zdenerwowania myliły mi się numery telefonów, ale potem czułam radość i satysfakcję. Zrozumiałam, że warto było wziąć w tym udział.

Wszyscy kursanci dostali odWOŚP materiały szkoleniowe – podręczniki i fantomy do ćwiczeń. W zestawie były również papierowe imitacje telefonów komórkowych z zapisanymi numerami, pod które należy dzwonić w razie wypadku.

Pani AnnaWierzbicka wraz z koleżanką Ireną Traczewską przeszkoliły w swojej szkole 12 klas. Szkolenie jednej trwało około godziny.

–Dla dzieci najważniejsze było zapamiętanie numerów telefonów, pod które należy dzwonić w razie wypadku i nauczenie się prowadzenia rozmowy przez telefon – wyjaśnia Irena Traczewska. – Chodziło przede wszystkim o umiejętność zachowania się w trudnej sytuacji, ponieważ masaż serca jest zbyt trudny dla dziecka, które dopiero się uczy pierwszej pomocy.

Szkolenie wzbudziło duże zainteresowanie wśród dzieci.

– Na początku wstydziłem się dotykać fantoma – mówi Maciek Żołnowski, uczeń SP 74. – Potem bardzo mi się podobało. Jak spotkam na ulicy kogoś, kto będzie potrzebował pomocy, to będę wiedział jak się zachować.

– Dla mnie to była czysta przyjemność – mówi Sandra Szcześniak. – Na początku się bałam, a potem, jak pani nam wszystko pokazała, było już dobrze. Najbardziej podobało mi się ćwiczenie wdechu i wydechu oraz uciskanie klatki piersiowej.

Nauczycielki w trakcie szkolenia przygotowywały dzieci do rozmowy z obcymi ludźmi w sytuacji zagrożenia życia. Chodziło o to, żeby dzieci nie bały się prosić o pomoc czy o telefon na pogotowie.

Podczas ostatniego finału WOŚP zbierano pieniądze na ratowanie dzieci poszkodowanych w wypadkach samochodowych. Część z tych pieniędzy została przeznaczona na szkolenie „Ratujemy i uczymy ratować”. Dlatego SP 74, która skorzystała z tego programu, postanowiła wspomóc WOŚP i organizuje zbiórkę pieniędzy na terenie szkoły. 12 stycznia dzieci pod opieką Anny Wierzbickiej i Ireny Traczewskiej przejdą po klasach i zbiorą pieniądze. Każde dziecko dostanie serduszko Orkiestry. Po finale przyjedzie specjalna komisja i odbierze zebrane pieniądze.

–Wiem, że jak byłem młodszy, to ludzie mi pomagali, dlatego chciałbym pomagać innym –mówi Eryk Mielko, uczeń SP 74.

–W tym roku po raz pierwszy bierzemy udział w WOŚP. Sprawdzimy jak nam to wyjdzie, może w przyszłym roku włączymy się do tej inicjatywy w większej skali – dodaje Małgorzata Łabuń, dyrektor szkoły.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto