Zbierali podpisy, żeby na Wojska wróciło torowisko. Co dalej?

Do biura Rady Miasta trafił obywatelski projekt ustawy za przywróceniem tramwaju na al. Wojska Polskiego.

Pomysłodawcy szacują, że 40 procent z podpisów to osoby mieszkające w Śródmieściu. Inicjatorzy zbierania podpisów pod projektem to osoby reprezentujące różne ugrupowania polityczne, a także nie zajmujące się polityką. Zjednoczył ich jeden cel - odbudowa torowiska.

Jaka będzie przyszłość alei Wojska Polskiego w Szczecinie?

W grupie znaleźli się dr Helena Freino z ZUT, Piotr Czypicki ze Stowarzyszenia Sens, Wojciech Dorżynkiewicz - radny niezrzeszony, Przemysław Słowik z Nowoczesnej, a także osiedlowcy. Inicjatorzy podziękowali wszystkim mieszkańcom, którzy poparli uchwałę.

- Tak wygląda właśnie obywatelska inicjatywa i oby więcej takich zaangażowanych szczecinian - powiedzieli. W przyszłym miesiącu projektem mają zająć się radni. - Liczymy, że uchwała trafi pod obrady sesji Rady Miast w lipcu - mówi Wojciech Dorżynkiewicz. Czy uchwała zyska poparcie większości? Według naszego rozeznania przeciw tramwajowi jest Małgorzata Jacyna-Witt, radna niezależna. Ostrożnie do tematu podchodzi Michał Wilkocki, radny z klubu Bezpartyjni.

- Należy pamiętać, że remont al. Wojska Polskiego jest tylko jedną ze składowych całego procesu rewitalizacji w tym obszarze, a sama ulica i rodzaj komunikacji miejskiej częścią systemu naczyń połączonych w centrum miasta. Skoro jest ona otoczona siecią tramwajową z tak wielu stron to należy na chłodno zastanowić się czy warto, w opozycji do opinii mieszkańców biorących udział w badaniu socjologicznym, wprowadzać tramwaj w jej przestrzeń - mówi Michał Wilkocki.

- Czy stosunek kosztów poniesionych na tak znaczną rozbudowę sieci trakcyjnej jest równy ewentualnym korzyściom i jakie to korzyści?

Przebudowa al. Wojska Polskiego. Jednak z tramwajem?