Zawadzkiego: W wieżowcu żyje się ciężko

Ich zdaniem wojskowa administracja nie dba o sam budynek i jego otoczenie.

Większość mieszkańców bloku należy do wspólnoty mieszkaniowej,  kilkanaście mieszkań w bloku podlega WAM. Obok bloku zwraca uwagę zarośnięty trawnik, który kontrastuje z przyciętymi trawnikami z sąsiedztwa.

- Interwencje w WAM nic nie pomagają – mówi Emila Zajączkowska ze wspólnoty. – Chodzi przede wszystkim o koszenie trawników przy bloku, ale jest jeszcze gorszy problem. Lokator jednego z mieszkań jest dla nas bardzo uciążliwy. Powybijał okna w mieszkaniu, teraz są zabezpieczone dyktą. Takie zabezpieczenie funkcjonowało przez całą zimę, które tego roku była bardzo sroga.

Mieszkańcy obawiają się podwyższonych rachunków za ogrzewanie, bo ich zdaniem prowizorycznie zabezpieczone okna nie stanowią ochrony przed wyziębieniem także sąsiednich pomieszczeń.

- Jeśli to mieszkanie było wyziębione to jednocześnie my, z sąsiednich mieszkań musieliśmy zużyć więcej ciepła, żeby ogrzać mieszkania – dodaje  pani Emilia. – To się odbije na rachunkach za ogrzewanie.

Ale mieszkańcy boją się także z innego powodu.

- Przecież ten mieszkaniec jest na tyle nieodpowiedzialny, że może dojść do nieszczęścia – dodaje Krystyna Kubiak, lokatorka domu. – Przy okazji zastanawiam się, czy my jako mieszkańcy służbowych mieszkań nie jesteśmy traktowani gorzej niż mieszkańcy ze wspólnoty, bo płacimy wyższy czynsz za mieszkania o takim samym metrażu.

Żale mieszkańców bloku przedstawiliśmy w Wojskowej Agencji Mieszkaniowej przy ulicy Potulickiej.

-  Zadbamy o tereny znajdujące się naszej gestii – mówi Mariusz Lewandowski, kierownik działu eksploatacji w szczecińskim oddziale WAM. – Co do mieszkańca to zajmuje on mieszkanie zadłużone, kontakt z nim jest utrudniony. Jesteśmy w trakcie przeprowadzania  procedury eksmisji. Mieszkańcy powinni pamiętać, że rachunki będą wyższe z powodu  srogiej zimy. Uregulujemy wszelkie rachunki za ogrzewanie obliczone z metra kwadratowego.

Fot. Marek Jaszczyński

- Blok jest zadbany, ale praktycznie o wszystko dba wspólnota, bardzo trudno cokolwiek uzyskać od Wojskowej Agencji Mieszkaniowej – mówią Emilia Zajączkowska i Krystyna Kubiak z ulicy Zawadzkiego.