Szkolne korytarze zapełniły się maluchami w galowych strojach oraz rodzicami i dziadkami. Większość była bardziej zdenerwowana niż debiutujące w roli ucznia pierwszaki.
- Przyznam, że jestem trochę zdenerwowana – mówi pani Maria Maćkiewicz, babcia Dawida. – To mój pierwszy wnuczek, który idzie do szkoły dlatego chcę, żeby wszystko wypadło jak najlepiej.
Dawid w galowym ubraniu wyglądał elegancko i zachowywał się spokojnie.
- Wcale się nie denerwuję – mówi pierwszoklasista. – Mam już kolegów, z którymi chodziłem do zerówki. Mam też nowe zeszyty, piórnik i tornister. To pomagała mi wybrać babcia. I obiecała, że lekcje też pomoże mi odrobić.
Wszystkie przybory potrzebne młodemu żakowi ma też Nikola Mikołajczyk.
- Wszystko kupowałam razem z mamą – chwali się Nikola. – Sama wybierałam piórnik i zeszyty, a książki kupiła mama.
Nikola cieszy się, że usiądzie w szkolnej ławce.
- Nic a nic się nie boję. Mam już kilka koleżanek i chcę mieć ich jeszcze więcej, żebym mogła się z nimi bawić.
Dla wielu pierwszoklasistów rozpoczęcie roku szkolnego to wielkie wydarzenie. Obawiali się, że mogą zaspać i nie zdążą na czas. Dlatego Magdalena Kogut wstała bardzo wcześnie i rozpoczęła przygotowania do uroczystej gali.
- Postawiła na nogi całą rodzinę – mówi pan Robert, tata Magdy. - To dla niej najważniejszy dzień i nie chciała się spóźnić. Chciała, żeby wszystko wypadło idealnie.
Zarówno Magda jak i jej tata nie kryli radości, że dziewczynka zostanie oficjalnie pasowana na ucznia.
- Bardzo chciałam przyjść do szkoły - mówi Magda. - Na pewno będzie fajnie!
Nowi uczniowie zostali przywitani przez dyrekcję szkoły, wychowawców i starszych uczniów. Obejrzeli program artystyczny przygotowany przez starsze klasy i rozeszli się do swoich sal. Potem rozeszli się do klas i zajęli miejsca w swoich ławkach. Spędzą w nich czas aż do czerwca. Wszystkim uczniom życzymy doskonałych ocen i sukcesów w nauce!
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?