Zabójstwo bezdomnego na Pomorzanach: 16-latek będzie sądzony jak dorosły

Sąd Rodzinny przekazał nastolatka w ręce prokuratury.

- 16-latek, który wraz z koleżanką jest oskarżony o zabójstwo będzie odpowiadał jak osoba dorosła - mówi Danuta Kowalska-Maciaszek, prokurator rejonowy. - Najprawdopodobniej jutro sąd zadecyduje czy chłopak zostanie zatrzymany na 3 miesiące.

16-latek został zatrzymany wraz z rok starszą koleżanką. 17-latka odpowiada za swój czyn jak dorosła osoba. Sąd w minionym tygodniu zdecydował o jej trzymiesięcznym tymczasowym aresztowaniu.

Obydwoje są oskarżeni o zabójstwo 55-letniego bezdomnego, którego zwłoki odnaleziono przy al. Powstańców Wielkopolskich, pod wiaduktem kolejowym 29 kwietnia.

W poniedziałkowy wieczór jedna z mieszkanek Pomorzan postanowiła zanieść żywność bezdomnemu, którego znała i szanowała cała dzielnica. Wchodząc do jego szałasu ujrzała go martwego i zaalarmowała policję.

Biegły stwierdził, że mężczyzna zmarł kilka dni wcześniej. Śledztwo doprowadziło do dwójki nastolatków, którzy mogli przyczynić się do śmierci mężczyzny. Wskazały na nich odciski palców, które znajdowały się na znalezionym na miejscu drewnianym kołku, którym mężczyzna był okładany w tył głowy.

Podejrzani 16-latek i 17-latka mieszkają w centrum Szczecina przyznali się do zabójstwa i złożyli obszerne wyjaśnienia.

Z ustaleń policji wynika, że oboje znali wcześniej ofiarę, a motywem ich działania była chęć zysku. Denatowi ukradli niecałe 39 złotych.

Oboje są uczniami szczecińskich szkół. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, podczas przesłuchania nastolatka nie poczuła się do winy i nie okazała skruchy po zdarzeniu. Policja przesłuchała kilkudziesięciu świadków, którzy potwierdzili, że denata odwiedzała dwójka nastolatków.

- Ciosy zostały zadane drewnianą belką od poręczy schodów. Mężczyzna był nią okładany najprawdopodobniej do momentu zgonu - mówi Danuta Kowalska-Maciaszek, prokurator rejonowy. - Dzisiaj została przeprowadzona sekcja zwłok. Do zabójstwo doszło na tle rabunkowym.