Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z przodu zgarniamy, z tyłu sypiemy (wideo)

Redakcja
Od kilku dni w Szczecinie sypie śnieg, więc służby dbające o stan naszych ulic mają sporo prac. Postanowiliśmy sprawdzić jak przebiega akcja „Zima” w naszym mieście.

Wszystko zaczyna się w dyżurce dyspozytora. To dyspozytor decyduje ile piaskarek powinno wyjechać na miasto i kiedy. O swojej decyzji musi poinformować dyżurnego technicznego miasta.

Dyspozytorzy w czasie akcji „Zima”, czyli od 1 listopada do 31 marca, pracują 24 godziny na dobę. Co 6 godzin dostają prognozy o aktualnym stanie pogody z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dostają też prognozy całodniowe z 3-4 dniowym wyprzedzeniem. Na bieżąco śledzą również portale pogodowe w Internecie. Na tej podstawie decydują ile sprzętu należy wysłać na miasto.

- Jeśli mamy do czynienia z gołoledzią, to posypujemy ulice piaskiem. Jeśli są opady śniegu, to zgarniamy go pługiem – mówi Dariusz Bartkiewicz z firmy Remondis. – Samochody jeżdżą tak długo po mieście, dopóki nie mamy informacji, że nie ma na ulicach błota pośniegowego lub, że gołoledź ustąpiła.

Remondis ma do dyspozycji 12 posypywarek z pługami i 25 pługów do zgarniania śniegu. W bazie są 2 ładowarki do soli i piasku. Sprzęt obsługuje 12 etatowych kierowców, 24 sezonowych, 10 pracowników ręcznego oczyszczania, 2 operatorów ładowarek i 4 dyspozytorów.

Odwiedziliśmy firmę Remondis, która zajmuje się lewobrzeżną częścią Szczecina.

Ludzie i sprzęt muszą zadbać o 385 km dróg I kategorii zimowego utrzymania (oznacza to, że te drogi muszą być przejezdne w ciągu 4 godzin od wystąpienia opadów) i 45 km dróg II kategorii zimowego utrzymania (przejezdne w ciągu 6 godzin od wystąpienia opadów).

- Szczecin jest podzielony na 12 tras, po których poruszają się posypywarki – mówi Dariusz Bartkiewicz. – Jedna trasa to około 30-40 km do przejechania. Kierowcy czasami się skarżą, że drogi są śliskie, ale jeśli posypywarka jest na 1 kilometrze, to na 40 jeszcze zalega śnieg i trzeba trochę poczekać.

Posypywarki mają różne pojemności, ale standardowa mieści 5 ton soli i piasku. Wystarcza to na 6-7 godzin pracy.

W tej chwili w magazynach jest do dyspozycji 50-100 ton piasku, 500 ton soli i 8-10 chlorku wapnia. Jeśli zima jeszcze potrwa, surowce te zobaczymy na ulicach miasta.


Zobacz też: Szczecin: Akcja zima 2008/2009


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto