Pomysłodawcą spotkań byłych pracowników jest Ewa Kaszuba, lokalny społecznik, córka mechanika maszyn szwalniczych, który całe swoje życie zawodowe związał z Zakładami "Dana".
Jej sentymentalne i emocjonalne związki z fabryką "Dana" wynikają z tego, iż od urodzenia uczestniczyła w życiu zakładu, mieszkając w budynku zakładowym, chodząc do zakładowego przedszkola, wyjeżdżając na kolonie i wczasy do domków kempingowych czy uczestnicząc w sekcji szermierki klubu sportowego "Włókniarz".
- Zakłady Przemysłu Odzieżowego "Dana" były chlubą i dumą nie tylko zatrudnionych w nich osób, ale także wielu mieszkańców Szczecina. Prawie każdy miał kogoś w Danie - babcię, mamę, siostrę, ciocię, koleżankę, sąsiadkę lub znajomą… W latach 60. zatrudniono w zakładach zdolne absolwentki wyższych szkół plastycznych panie Zofię Zdun, Izę Górską, Lonię Chmielnik, Halinę Karpińską, Kasię Wróblewską. Stworzyły one wspaniałe, autorskie kolekcje, nagradzane na wielu targach zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Szyto atrakcyjne dla dziewcząt i kobiet: sukienki, bluzki, spódnice, spodnie, stroje kąpielowe, podomki, kurtki, płaszcze... – wspomina Ewa Kaszuba.
![Niezwykłe odkrycie na Gocławiu. Co znaleziono pod warstwą tynku? [ZDJĘCIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/5e/5c/6228864a430cc_o_small.jpg)
Ubrania "z Dany" były kolorowe, modne, dobrze zaprojektowane i skrojone, wykonane z wysokiej jakości materiałów i dodatków. Nosiły je gwiazdy filmu czy estrady.
Na spotkanie do Hotelu Dana, który nosi tę samą nazwę i znajduje się w tym samym miejscu, co dawne zakłady, przyszło niemal 100 osób. Było dużo wspomnień i wzruszających chwil.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
