Wyciągnij rower z piwnicy!

Jeśli po ostatniej jeździe jesienią nie oczyściliśmy ramy z błota, musimy to zrobić teraz. Jeżeli mamy możliwość skorzystania z wody bieżącej: np. węża ogrodowego, polewamy dokładnie cały rower i zostawiamy go na ok. 10 minut. Po tym czasie błoto powinno rozmięknąć. Do miski lejemy ciepłą wodę z płynem do mycia naczyń, w dłoń bierzemy szczotkę i szmatę i zabieramy się zamycie.

Do mycia roweru nie należy używać wysokociśnieniowych urządzeń – wydostająca się pod dużym ciśnieniem woda dokładnie oczyści cały rower, ale przy okazji woda, piasek i inny brud dostanie się do uszczelnianych miejsc gdzie znajdują się łożyska.

W mieszkaniu możemy cały rower włożyć do wanny, lub pod prysznic. Po umyciu przecieramy rower suchą szmatką i możemy się zabierać za układ napędowy. Jeżeli łańcuch jest bardzo zabrudzony, najlepiej będzie go rozpiąć za pomocą imadełka do łańcuchów i myć osobno. Można to też zrobić zdejmując łańcuch z dużego koła zębatego, oraz z przerzutki i myć partiami. Do mycia używamy tylko benzyny ekstrakcyjnej lub ekologicznych rozpuszczalników na bazie owoców cytrusowych. Nie wolno używać żadnych innych rozpuszczalników typu nitro, toluen lub ksylen.

Do szklanego słoiczka wlewamy rozpuszczalnik i zanurzamy łańcuch w płynie czyszcząc go ze wszystkich stron szczoteczką, najlepiej starą do mycia zębów. Na koniec możemy naszemu pojazdowi zaaplikować pastowanie i polerowanie ramy za pomocą pasty do samochodów. Dzięki temu rama będzie błyszczeć.

Przed kontynuowaniem naszej pracy warto, aby rower dokładnie wysechł. Jeśli nie znamy się dokładnie na takiej pracy zajmijmy się tylko smarowaniem łańcucha i przerzutek, resztę pozostawiając serwisowi rowerowemu. Koszt konserwacji roweru – regulacji, czyszczenia i smarowania (piasty, przerzutki, stery) wyniesie ok. 50 zł.

Ścieżki rowerowe w Szczecinie

Jak podaje ZDiTM, powierzchnia ścieżek rowerowych w naszym mieście to około 39 tys. metrów kw., co obejmuje 17 kilometrów wybudowanych tras. Wporównaniu z innymi miastami jesteśmy daleko w tyle. We Wrocławiu jest już ponad 100 kilometrów ścieżek. Wiele moglibyśmy nauczyć się od Niemców. To właśnie po ich drogach rowerowych najchętniej jeżdżą szczecińscy cykliści. Wczym więc tkwi tajemnica dobrej ścieżki? – Podstawą powinnabyć powierzchnia asfaltowa – uważa Tomasz Loga, uczestnik spotkań zespołu ds. Komunikacji Rowerowej. – Szczecińskie ścieżki wykonane z betonowej kostki z czasem zniekształcają się i porastają trawą. Często kończą się na przejściach dla pieszych lub płocie. Bywają problemy zwjechaniem naścieżkę, bo zamiast łagodnego wjazdu, trafiamy napas zieleni iwysoki krawężnik.

Najlepsze ścieżki rowerowe w Szczecinie

- od Parku Kasprowicza do kąpieliska Arkonka
- część przy ul. Jedności Narodowej
- ul. Przestrzenna
- al. Wojska Polskiego do kąpieliska Głębokie

Mapy ścieżek rowerowych, przyjaznych miejsc, parkingów oraz informacje o postępach w tworzeniu komunikacji rowerowej w naszym mieście, można znaleźć na stronie stowarzyszenia www.rowerowy. szczecin.pl.

Masa krytyczna

Comiesięczne spontaniczne spotkanie rowerzystów z całego miasta, którzy pod eskortą policji przejeżdżają głównymi ulicami. Już odczterech lat wostatni piątek miesiąca spotykają się na pl. Grunwaldzkim o godzinie 18, by promować rower jako środek komunikacji i na chwilę jako zawarta grupa (masa) opanować drogi.

Anna Maciejewska
Sylwia Turkiewicz

Przeczytaj też:

Jak się jeździ rowerem po Szczecinie