Słowem ktoś źle zaprojektował ten wjazd. Warto pomyśleć nad naprawieniem starych błędów. Ciekaw jestem opinii zarówno specjalistów, urbanistów, drogowców, decydentów, jak i po prostu mieszkańców.
Moją myślą przewodnią pierwotnie było bezkolizyjne - dla pieszych i rowerzystów - połączenie ciągu Alei Fontann (al. Jana Pawła II) z tzw. Aleją Kwiatową (zniszczoną arbitralną decyzją władz miasta) i dalej do zamku i Wałów Chrobrego - i w przyszłości - może z bulwarem nadodrzanskim.
Chodzi o schowanie ruchu kołowego na Trasie Zamkowej w tunelach (budowanych odkrywkowo) wchodzących "pod ziemię" na wysokości teatru Kana, tuż za pomnikowym platanem, a wychodzących na powierzchnię (kilkoma wylotami) na:
1. ul. Farną,
2. al. Niepodleglości,
3. al. Jana Pawła II - za pomnikiem Wdzięczności, a przed pl. Lotników,
4. al. Wyzwolenia,
5. pl. Hołdu Pruskiego - w kierunku Matejki na odcinku od ul. Małopolskiej do Mazowieckiej.
Przewiduję również podziemną odnogę przez:
6. ul. Staromłyńską – tylko jako dojazd do parkingu podziemnego (na miejsce obecnego budynku przychodni).
Drugim parkingiem w tym rejonie pozostałby oczywiście obecny parking pod Trasą Zamkową, który mógłby zostać powiększony.
Trzecim ważnym miejscem postoju, jako parking podziemny, mógłby pozostać teren przy komendzie policji**.
Ulice Mariacka, Tkacka, część Obrońców Stalingradu i uliczki przy pl. Solidarności pozostają deptakami lub uliczkami o ruchu uspokojonym
Stropy "tunelu" TZ byłyby jednocześnie konstrukcją nawierzchni dla pieszych i rowerzystów, a nawet dla niskiej zieleni.
Pod ziemią mogłyby również powstać parkingi, z których prowadziłyby wyjścia schodami i windami na powierzchnię, wprost na oazę ciszy, spokoju, zieleni a równocześnie centrum życia kulturalno-turystycznego na WDC.
W kilku miejscach można by ukazać podziemny ruch samochodów specjalnymi poziomymi oknami z mocnego szkła.
"WDC", czyli Wielki Deptak Centralny, to jednocześnie wspaniałe połączenie obszaru Starego Miasta (przyszłej strefy pieszej mieszczącej się pomiędzy ul. Wyszyńskiego a TZ) z obszarem Wałów Chrobrego i parku Żeromskiego w jeden WIELKI DEPTAK CENTRALNY nie rozcięty fatalnie, jak obecnie, przez TZ.
Barierą dla tej wizji, oprócz kosztów i potrzeby wyłączenia ruchu kołowego na czas budowy, jest obecność budynków w bezpośredniej bliskości budowy tunelu.
Szczególną trudność sprawić może również istnienie starych fundamentów (na przykład po dawnym teatrze miejskim) i konieczność badań archeologicznych w czasie wykopów.
Należałoby również uniknąć kolizji z ciągami zieleni przyulicznej i na pl. Solidarności. Ewentualne niedające się uniknąć przesadzenia byłyby zrekompensowane jednak odzyskaną przestrzenią uwolnioną od ruchu samochodowego w najważniejszym historycznie i turystycznie rejonie centrum miasta.
Byłaby to zupełnie nowa jakość urbanistyczna, stwarzająca niepodważalne szanse rozwoju społeczno kulturalnego i podstawa dla budowy tożsamości Szczecina. Prawdziwe "serce" miasta.
___________________________
* Autor sądzi, iż powyższa wizja może być zrealizowana, przy pozyskaniu funduszy zewnętrznych (unijnych), w ciągu nawet 10 lat, ale będąc realistą liczyłby na realizację także później, choćbyśmy mieli ją nazwać cokolwiek przekornie wizją "Wielki Deptak Centralny 2049".
** Lokalizowanie tutaj skądinąd ciekawego gmachu filharmonii wydaje się błędem. Taki nowoczesny i oryginalny budynek najlepiej prezentowałby się na wyspie, jako jednostka wolno stojąca.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?