Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W schronisku rekordowa liczba adopcji

stinky
stinky
Pierwszy z czterech organizowanych dni otwartych w ramach społecznego projektu Active Minds sprawił organizatorom projektu i kierownictwu szczecińskiego schroniska bardzo dużą niespodziankę. W sobotnie popołudnie adoptowano aż siedem psów i sześć kotów. To dwa razy więcej niż zwykle.

Od godziny 10 na specjalnych stoisku Active Minds można było uzyskać mnóstwo informacji na temat możliwości wspierania schroniska i pomocy bezdomnym zwierzętom. Uczestnicy projektu przygotowali również kilka atrakcji i gadżetów, które przyciągały odwiedzających schronisko.

- Zorganizowaliśmy konkurs fotograficzny dla wszystkich chętnych. Zasady są bardzo proste: wystarczy pstryknąć zdjęcie któremuś ze zwierząt przebywających w schronisku. Najładniejsze foty trafią na okolicznościowy kalendarz wydany na 2010 rok - powiedziała Sandra Szkwarek, koorydnatorka Active Minds. - Konkurs zresztą trwa dalej.

Swoje fotografie należy przesłać pocztą elektroniczną na adres [email protected].

- Już teraz żałuję, że rok ma tylko 12 miesięcy, bo zdjęć wartych umieszczenia w kalendarzu już jest więcej - dodaje Sandra Szkwarek.

W trakcie trwania sobotniej imprezy rozdawane były nagrody za sam udział w konkursie.

- Zgłosiło się sporo dzieciaków, które szczęśliwe wypstrykały ponad sto zdjęć. Musieliśmy obdarować ich koszulkami i słodyczami. A zadowolonym rodzicom miękły serca na ich prośby o wzięcie zwierzaka ze schroniska - opowiada Bartek Bączkowski, który współorganizował dzień otwarty. - Mimo że projekt kierowany jest do młodzieży, zdajemy sobie sprawę, że dzieciaki za kilka lat będą tworzyły odpowiedzialne społeczeństwo obywatelskie. Traktowane poważnie, na równi z dorosłymi, czują, że inni się z nimi liczą. Myślę, że zapadnie im to w pamięci, i kto wie, może za jakiś czas same wezmą się za podobne akcje.

Zadowolenia nie kryła kierowniczka schroniska - Katarzyna Hermanowicz.

- Siedem adoptowanych psów i sześć kotów to ogromny sukces. Dzisiaj trafiło do nas mniej zwierząt niż zostało zaadoptowanych. Gdyby taka sytuacja miała miejsce codziennie, za dwa, trzy miesiące nie miałabym co robić - śmieje się. - Często powtarzam, że adopcja choćby jednego psa to ogromne szczęście dla nas, ale przede wszystkim dla samego czworonoga. Dzisiaj nowy dom znalazło w sumie trzynaście zwierząt.

Niestety, dzień później, w niedzielę do schroniska trafiło siedem nowych psów.

Mimo, że sobotni "bilans" wypadł dodatnio, schronisko jest przepełnione i potrzebuje mnóstwo rąk do pracy.

- Są pracownicy wykonujący najpotrzebniejsze rzeczy, są wolontariusze, którzy opiekują się zwierzętami, aktualizują stronę internetową, szukają domów tymczasowych. Ale ich liczba wciąż jest niewystarczająca. Gdybyśmy mieli do dyspozycji większą liczbę młodych wolontariuszy, moglibyśmy pomyśleć realnie nad możliwością systematycznego wyprowadzania psów na wybieg - mówi pani Hermanowicz. - Marzy nam się nowa większa lokalizacja, gdzie psy mogłyby mieć osobne boksy i żyć w dużo bardziej komfortowych warunkach. Ale do tego potrzebujemy pomocy miasta.

Do realizujących projekt Active Minds zgłosiła się para młodych ludzi, którzy zainteresowani akcją przyszli do schroniska. Wzbudzili nadzieję wyrażając chęć pomocy schronisku i zaangażowania się w wolontariat.

- Los zwierząt nie jest nam obojętny, jesteśmy zainteresowani wolontariatem w ogóle, więc całkiem możliwe, że będziemy pomagać schronisku. Na razie bierzemy do domu kota - mówili.

W przypadku aktywności społecznej bardziej liczy się jakość niż ilość, a ci ludzie mówili bardzo poważnie o chęci pomocy schronisku.

- Gdyby pozostali w schronisku jako wolontariusze, mielibyśmy krótszą drogę do celu, jaki postawiliśmy sobie realizując projekt Active Minds - mówi Sandra Szkwarek.

4 lipca bliźniacza impreza odbędzie się w schronisku we Flemsdorfie (koło Schwedt). - Już teraz zapraszamy chętnych do zgłaszania chęci wyjazdu. We Flemsdorfie zobaczymy przede wszystkim, w jaki sposób można zmniejszyć cierpienie bezdomnych zwierząt.

Póki co, w ramach projektu Active Minds, przygotowana jest niemiecka strona internetowa z ofertami adopcji zwierząt ze szczecińskiego schroniska.

- Mam nadzieję, że po tej akcji schronisko będzie pobijać kolejne rekordy - mówi pani Hermanowicz.

Projekt Active Minds jest realizowany przez Stowarzyszenie Inicjatyw Społeczno-Kulturalnych "Boogie Brain" przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto