W naszym regionie najszybciej przybywa pracy

- Sytuacja na rynku pracy ulega szybkiej poprawie, ale nadal jest trudna - powiedziała Halina Dmochowska, wiceprezes GUS, na konferencji prasowej. - Koniunktura obejmuje większość sektorów.

2 mln 103,1 tys. Polaków było zarejestrowanych w urzędach pracy w kwietniu 2007 roku. To o 129,4 tys. osób mniej niż miesiąc wcześniej i o ponad 600 tysięcy mniej niż rok temu. W Szczecinie zarejestrowanych jest 19,5 tysiąca osób. To tyle ile mniej więcej mieści stadion Pogoni. Stopa bezrobocia w naszym mieście wynosi 10,8% (w Warszawie – 4,2; w Poznaniu – 4,4; w Krakowie – 5,1; w Łodzi – 11,5; we Wrocławiu – 7,1; w Bydgoszczy – 7,6; w Katowicach – 5,0; w Lublinie – 10,2; w Białymstoku – 10,0; w Olsztynie – 6,0; w Gorzowie – 8,6; w Zielonej Górze – 9,4; w Koszalinie – 13,9).

Spadek liczby bezrobotnych, według danych GUS, w stosunku do marca 2007 roku, odnotowano we wszystkich województwach. Najbardziej znaczący w zachodniopomorskim (o 7,5 proc.), wielkopolskim (o 7,4 proc.), warmińsko-mazurskim (o 6,8 proc.), lubuskim (o 6,7 proc.) oraz podlaskim (o 6,5 proc.).

Obecnie najwyższą stopę bezrobocia odnotowano w województwach: warmińsko-mazurskim (21,5 proc.), zachodniopomorskim (19,8 proc., w tym w regionie szczecińskim – 17,9%, w regionie koszalińskim – 23,4%), kujawsko-pomorskim (17,7 proc.) oraz lubuskim (17,5 proc.). Najniższą stopą bezrobocia charakteryzowały się województwa: małopolskie (10,4 proc.), wielkopolskie (10,5 proc.) oraz mazowieckie (11,0 proc.).