Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W aptece sprzedali stare lekarstwo

Anna Folkman
Anna Folkman
Sprawdzajcie datę ważności leków na opakowaniu zanim wyjdziecie z apteki.

W systemie komputerowym był błąd i łyknęłam tabletkę, która dawno powinna zostać zutylizowana.

Głowa pęka od tygodnia. Trochę dziwnie iść z taką dolegliwością do lekarza, ale kiedy staje się to nie do zniesienia, nie ma wyboru. Miła pani wypisuje receptę i z uśmiechem oznajmia, że ból minie po pół godziny od zażycia przepisanej tabletki. Po wizycie w dwóch aptekach, znajduję lekarstwo w dużej aptece w centrum miasta. Szybki rzut oka na ulotkę, o sposobie zażywania i czekam na efekt. Nie pomyślałabym, że zamiast wreszcie spędzić wieczór bez bólu głowy będę martwić się podwójnie, a oczy spuchną mi przed komputerem.

Po łyknięciu tabletki i przeczytaniu na ulotce informacji, by nie przyjmować leku po upływie terminu ważności, sprawdzam wytłoczone cyferki. 11 2009 i nie chce być inaczej. Termin minął pod koniec zeszłego roku. W strachu sięgam po komputer i czytam o tym co może stać się po zażyciu przeterminowanego leku. Bez zbędnej paniki, ale jednak w podenerwowaniu spędzam wieczór przed komputerem.

Następnego dnia jadę do apteki, by wyjaśnić sprawę. Okazuje się, że ktoś źle wpisał datę leku w komputerze. Była ona o rok dłuższa niż na pudełku, dlatego komputer nie zablokował zakupu. Pani kierownik przeprasza.

- W aptece weryfikuje się daty ważności leków poprzez system komputerowy robiąc wydruki minimum co 2 tygodnie i te leki wycofuje się ze sprzedaży – mówi Barbara Moraczewska-Jankowska, kierownik apteki, która wydała stary lek. - Daty ważności wpisywane są elektronicznie przez hurtownie farmaceutyczne, które wysyłają leki na zamówienie apteki. Data ważności deklarowana powinna być zgodna z datą wybitą na opakowaniu. Farmaceuta oczywiście ma obowiązek sprawdzenia daty ważności leku, ponieważ odpowiada za wydawany lek. Jest to incydentalny przypadek, ale niestety się zdarzył się. Normalnie przeterminowane leki oddawane są do utylizacji specjalistycznej firmie, z którą mamy umowę.

Kiedy zażyjemy przeterminowany lek powinniśmy od razu zgłosić się do apteki.

- Leki przeterminowane najczęściej mogą wykazywać osłabione działanie, ale to też zależy od tego z jakiej grupy jest to lek oraz jego postaci np. płynnej czy stałej - dodaje Moraczewska-Jankowska. - Jeszcze raz przepraszam za zaistniałą sytuację, która nie powinna się wydarzyć, proszę się zgłosić po właściwy lek.

Skontaktowaliśmy się także z Wojewódzkim Inspektorem Farmaceutycznym w Szczecinie. Usłyszeliśmy, że apteka na pewno zostanie skontrolowana. Przeterminowane leki powinny być wycofane z obrotu, inspektor może pociągnąć do odpowiedzialności pracowników za niedopełnienie obowiązków i nakazać wewnętrzne szkolenie. Każdy farmaceuta przed wydaniem leku, powinien sprawdzić datę ważności, bo to jego obowiązek. O tym pamiętać powinien także pacjent przed wyjściem z apteki. Jak usłyszeliśmy leki mają swój tzw. margines bezpieczeństwa, jeśli chodzi o przydatność, ale po upływie terminu producent nie odpowiada już za jakość leku. Nie wiemy, co będzie się działo z lekarstwem, jak wpłynie ono na nasz organizm, szczególnie kiedy jest np. niewłaściwie przechowywane.

Kontrole w aptekach przeprowadzane są planowo, rzadziej niż raz w roku i wedle przepisów są zapowiadane. Bądźmy czujni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto