Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Umówiła się na internetową randkę i została zamordowana. Podejrzany szczecinianin w areszcie

Mariusz Parkitny
Na trzy miesiące do aresztu trafi 54-letni szczecinianin, który wczoraj usłyszał zarzut zabójstwa. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sprawa dotyczy śmierci poszukiwanej od tygodnia 18-letniej Alicji J.

Według nieoficjalnych informacji, oboje poznali się jakiś czas temu na portalu randkowym w internecie. Jej zwłoki znaleziono we wtorek w prawobrzeżnej części Szczecina. Na ciele miała rany cięte, zadane prawdopodobnie nożem. Wczoraj, w Zakładzie Medycyny Sądowej w Szczecinie, w trybie przyspieszonym odbyła się sekcja zwłok. Jednak pozostały wątpliwości.

- Biegły nie ustalił, co było przyczyną śmierci. Potrzebne są dodatkowe badania szczegółowe - mówi prokurator Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Są dowody

Prokuratura uznała jednak, że ma dowody, które pozwalają postawić mężczyźnie zarzut zabójstwa. Policjanci zatrzymali 54-latka we wtorek w Szczecinie, niedługo po odnalezieniu zwłok. Przy ofierze znaleźli dowody, że mężczyzna był ostatnią osobą, z którą się kontaktowała.

Poszukiwania bez policji

Alicja J. zaginęła 6 lipca. Od tego dnia przestała odbierać telefon. Była poszukiwana przez Fundację Osób Zaginionych Itaka. Zawiadomienie złożyła rodzina. Co ciekawe, dziewczyna nie figurowała na publikowanej w internecie liście osób zaginionych, których szuka Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie. Jej przypadek nie kwalifikował się do tzw. pierwszej kategorii, najbardziej pilnych poszukiwań.

- Ta osoba nie należała do kategorii pierwszej, której wizerunek i prośbę o pomoc w poszukiwaniach publikuje się w pierwszej kolejności. Jak na przykład w przypadku zaginięcia dzieci czy osób, które mają problemy ze zdrowiem czy może stać im się krzywda. Z informacji, które mieliśmy na początku lipca, nie wynikało, że dziewczynie może grozić niebezpieczeństwo - mówi asp. szt. Anna Gembala z zachodniopomorskiej policji.

Miłośniczka motocykli

Pasjonowała się motocyklami. Jej profil na Facebooku jest prawie w całości poświęcony jej pasji.

- Czuję na gardle nóż w lusterku widzę kurz. Tam gdzie idę nie obroni mnie anioł stróż - to jeden z jej ostatnich wpisów.

Była uczennicą jednego ze szczecińskich liceów ogólnokształcących. Wakacje chciała spędzić na wyprawie motocyklowej ze znajomymi.

Czytaj również:

Zobacz także:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto