Kto nie marzy o podróży kamperem w nieznane? Chyba każdy! Niestety, pomysł jednego z mężczyzn został udaremniony przez szczecińską policję. Wyruszyć w nieznane chciał kradzionym samochodem.
Policjanci ze Szczecina zatrzymali kierującego samochodem marki Fiat Challanger na niemieckich tablicach rejestracyjnych, który włączał się do ruchu. Kontrola miała być rutynowa. Za kierownicą siedział 40-letni mężczyzna (mieszkaniec woj. kujawsko-pomorskiego).
Zachowanie kierowcy od razu wzbudziło zainteresowanie policjantów - poproszony o okazanie dokumentów okazał jedynie dowód osobisty, a zapytany o dowód rejestracyjny nerwowo poszukiwał go w schowku twierdząc, że zapomniał zarówno prawa jazdy jaki i tego dokumentu.
Jeden z funkcjonariuszy wypatrzył jednak dowód w schowku. Mężczyzna został poproszony o opuszczenie pojazdu. Miał wyraźne trudności z wyłączeniem silnika, potem próbował ukryć przed wzrokiem kontrującego kluczyk. To oraz uszkodzona stacyjka i tablica z bezpiecznikami, nerwowe zachowanie mężczyzny, spowodowało, że policjanci skuli kierowcę kajdankami podejrzewając o kradzież samochodu.
Policjanci współpracując z niemieckimi funkcjonariuszami praktycznie poinformowali właściciela pojazdu – mieszkańca Hamburga o tym, że samochód został mu skradziony, kilka godzin wcześniej. I został odnaleziony.
Teraz 40-letni kierowca przebywa w policyjnym areszcie, a funkcjonariusze ustalają jak wszedł posiadanie auta. Może usłyszeć zarzuty kradzieży, po uprzednim włamaniu do pojazdu za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Wartość odzyskanego pojazdu to około 250 tys. zł.
Niestety, temu panu majówka w tym roku się nie uda.
Zobacz też: Wskoczył do ruszającego samochodu i udaremnił kradzież własnego auta
Wideo: Storyful
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?