MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Uczniowie z SP 1 w Szczecinie mają strefę ciszy

Celina Wojda
To pierwsze takie wyjątkowe miejsce w szczecińskich szkołach.

Miejsce to powstało z inicjatywy wicedyrektor szkoły Aleksandry Figaszewskiej, rodziców oraz studentek Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Co było powodem stworzenia tzw. strefy ciszy?

- Zarówno w naszej, jak i w innych szkołach głośność podczas przerw jest zdecydowanie za wysoka - mówi wicedyrektor. - Norma wynosi 45 decybeli, u nas jest ich ponad 80. W związku z tym chcieliśmy zrobić coś dla zdrowia naszych uczniów, chcieliśmy nieco zredukować ten hałas i pomyśleliśmy o stworzeniu właśnie takiego miejsca.

Kiedy okazało się, że wniosek o dofinansowanie nie został przyjęty, z pomocą szkole przyszli rodzice, którzy mają zdolności manualne. Wtedy mama jednego z uczniów wrzuciła post na jeden z portali społecznościowych, w którym poprosiła o pomoc w zrealizowaniu tego planu. I wtedy to „cichej drużyny” dołączyli studenci ZUT.

- Razem z dziewczynami z grupy projektowania przestrzennego nie chciałyśmy robić kolejnych projektów do szuflady. Chciałyśmy, żeby to co stworzymy zaistniało w konkretnej przestrzeni. Szukając pomysłów na projekt semestralny natknęłam się na post Kasi Piaskowskiej, która w grupie Szczecin Szyje udostępniła prośbę o pomoc w zagospodarowaniu smutnego obszaru na korytarzu SP 1. Nawiązałyśmy kontakt i okazało się, że możemy zrobić coś więcej niż poduszki na zimne szkolne ławki - opowiada Paulina Bardzińska, studentka ZUT.

Prace nad strefą rozpoczęły się jeszcze przed wakacjami, uczniowie jednak do końca nie wiedzieli, co tam powstanie i efekty ujrzeli dopiero we wrześniu. Studentki dokładnie zaprojektowały to miejsce, angażowały się w wykonanie elementów, które tam się znalazły, konsultowały się ze swoimi wykładowcami oraz nauczycielami SP 1.

- W czerwcu zaczęła się prawdziwie ciężka praca przy tworzeniu ostatecznych produktów. Własnoręczne szycie poduch, skręcanie stołów czy montaż nowej grafiki na głównej ścianie to było prawdziwe wyzwanie i próba umiejętności pracy w grupie. Ze strony szkoły zostały zapewnione regały i gry - dodaje Bardzińska.

Teraz dzieci z SP 1 mogą spędzać przerwy i „okienka” w przyjaznej strefie. Są tam miękkie poduchy, na których mogą się relaksować. Przestrzeń wyłożona jest sztuczną trawą, a na stolikach pojawiły się gry planszowe. Całość ma sprzyjać zachowaniu względnej ciszy i zmniejszeniu natężenia hałasu.

I właśnie po to, by tej ciszy pilnować szkoła postanowiła zebrać pieniądze na specjalne „ucho”, które będzie mierzyło poziom dźwięków na szkolnym korytarzu.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto