MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Turniej Invest in Szczecin Open 2023. Pierwszy mecz zagrał Daniel Michalski. Dzika karta na korcie centralnym kontra Adrian Andreev

OPRAC.:
Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Pierwsze piłki turnieju głównego poszły w ruch! Po wyłonieniu kompletu uczestników drabinki głównej na korcie centralnym pojawił się pierwszy z Polaków, występujący dzięki dzikiej karcie Daniel Michalski.
Pierwsze piłki turnieju głównego poszły w ruch! Po wyłonieniu kompletu uczestników drabinki głównej na korcie centralnym pojawił się pierwszy z Polaków, występujący dzięki dzikiej karcie Daniel Michalski. Materiały prasowe Invest in Szczecin
30. edycja turnieju, najlepszego challengera w Polsce: Invest in Szczecin Open 2023 dla nas otworzył polsko - bułgarski pojedynek na turnieju ATP. Pierwszy pojedynek stoczył Daniel Michalski. Polak zagrał w turnieju głównym dzięki dzikiej karcie. Na korcie stanął przeciwko Adrianowi Andreevowi i stoczył trzysetową wyrównaną walkę.

Adrian Andreev, bułgarski tenisista przeżywa właśnie najlepszy okres w karierze, bowiem w sierpniu osiągnął 185. miejsce w rankingu ATP. Wystąpił w tym roku w kwalifikacjach do wszystkich czterech turniejów wielkoszlemowych. Do Szczecina przyjechał po raz pierwszy.

Daniel Michalski w tym sezonie zdobył dwa tytuły w imprezach rozgrywanych pod egidą ITF. Ponadto osiągnął m.in. ćwierćfinały w Poznaniu oraz Tampere. W Szczecinie przystąpił do rywalizacji po raz czwarty.

Turniej Invest in Szczecin Open 2023 - Polak kontra Bułgar

Bułgar świetnie rozpoczął mecz, dwukrotnie przełamując reprezentanta Polski. Michalski próbował znaleźć odpowiedź na ataki rywala, ale receptę udało mu się znaleźć dopiero w drugim secie.

Wytrzymywał dłuższe wymiany, częściej chodził do siatki i był znacznie bardziej cierpliwy. Nie wykorzystał co prawda prowadzenia z przełamaniem, ale w tie-breaku zagrał znakomicie.

Michalski kontynuował niezłą grę, ale Andreev trafił kilka piłek w same narożniki kortu i sytuacja diametralnie się zmieniła. Bułgar końcówkę zagrał po prostu zbyt dobrze i to on awansował do II rundy, wygrywając 6:1, 6:7(4), 6:4.

- W drugim secie zdecydowanie lepiej zacząłem. Byłem spokojniejszy, było więcej szybkiej gry na jednostajnym tempie. Niestety, jak to bywa w tenisie na tym poziomie - decydują pojedyncze piłki. Tak też się tutaj stało – przyznał Daniel Michalski po meczu.

Polski tenisista nieco zmienił - na bardziej ofensywny. To, niestety, przełożyło się na wynik pojedynku w Szczecinie.

- Ostatnie wyniki nie są najlepsze, ale wszystkie spotkania są wyrównane. W każdym meczu jestem bardzo blisko, to dobry objaw. Tenis jest takim pięknym sportem, gdzie można lepiej grać, a w rezultacie przegrać. Jest to złożony spot, jest wiele różnych czynników, które wpływają na wynik końcowy – podkreślił Daniel Michalski.

ZOBACZ TEŻ: LOTTO SuperLIGA: sześć ekip wciąż w grze o FINAL FOUR

- Bardzo szkoda tej przegranej, bo to jubileuszowa, 30. edycja turnieju, najlepszego challengera w Polsce. Spokojnie jestem w stanie stwierdzić, że to najlepszy challenger, w jakim miałem przyjemność grać - komentuje Daniel Michalski. - Dziękuję bardzo dyrektorowi turnieju Krzysztofowi Bobali w wiarę we mnie. Jak co roku, mówię, że mam nadzieję, że za rok nie będę potrzebował tej dzikiej karty.

We wtorek 12 września w meczu dnia wystąpi Maks Kaśnikowski, a jego przeciwnikiem będzie Jelle Sels. Holender notowany jest na 247. miejscu w rankingu ATP i trzy lata temu zdołał już pokonać Polaka.

W I rundzie imprezy Poznań Open wygrał z naszym tenisistą w trzech setach. Dla Kaśnikowskiego mecz w ramach Invest in Szczecin Open 2023 będzie to więc dobra okazja do rewanżu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ewa Swoboda ze swoją Barbie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Turniej Invest in Szczecin Open 2023. Pierwszy mecz zagrał Daniel Michalski. Dzika karta na korcie centralnym kontra Adrian Andreev - Dziennik Bałtycki

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto