Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To już 60 lat bajek. Hucznie obchodziliśmy urodziny Pleciugi [wideo]

Redakcja MM
Redakcja MM
Redakcja MM
W sobotę miała miejsce premiera spektaklu „Bajki samograjki”, a po niej wielka gala. Wszystko z powodu 60-lecia Teatru Lalek Pleciuga.

Trzydniowy panel dyskusyjny nt. „Teatr lalek: gdzie jesteśmy, dokąd zmierzamy, jak tam dojść?”, uroczysta gala i premiera spektaklu Anny Augustynowicz „Bajki samograjki” opartego na trzech bajkach: „Czerwony Kapturek”, „Kopciuszek”, „Kot w butach” – to tylko niektóre atrakcje z bogatego programu jubileuszowych obchodów w Teatrze Lalek Pleciuga. Ostatnie dni przed głównymi uroczystościami z okazji 60-lecia istnienia szczecińskiej sceny dla dzieci były bogate i urozmaicone.

Przedtem odbyły się różnorodne warsztaty, także dla wnuków i ich dziadków, konkursy plastyczne, gry miejskie, przedstawienia. Wszystko to znalazło uznanie u przedstawicieli władz wojewódzkich i miejskich w Szczecinie, którzy przyznali teatrowi i jego pracownikom odznaczenia. Zbigniew Niecikowski, dyrektor naczelny i artystyczny Teatru Lalek Pleciuga otrzymał Srebrną Odznakę Honorową Gryfa Zachodniopomorskiego, a Teatr Lalek Pleciuga – Złotą Odznakę Honorową Gryfa Zachodniopomorskiego.

Pierwszy był „Zielony mosteczek”
5 grudnia br. minie 60 lat od wystawienia w szczecińskim teatrze dla dzieci pierwszej sztuki pt. „Zielony mosteczek”. Pierwszym dyrektorem Pleciugi był Stanisław Lagun. Trudno w to uwierzyć, ale w początkach swojego istnienia ekipa teatralna wraz z rekwizytami poruszała się po Szczecinie pieszo i tramwajami. Jeśli był wyjazd na wieś, pomagały w transporcie furmanki.

Początkowo w Szczecinie Pleciuga często zmieniała swoje siedziby. Najpierw sale wynajmowano, potem spektakle odbywały się przy placu Orła Białego 5, następnie przy alei Wojska Polskiego, by na dłużej osiąść przy ulicy Kaszubskiej. Teatr upań-stwowiono w 1958 roku, a w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku i później Pleciuga zrealizowała 40 przedstawień dla potrzeb Teatru Telewizji.

Dziś Teatr Lalek Pleciuga pyszni się swoją nową, imponującą siedzibą, gdzie w komfortowych warunkach przygotowywane są kolejne premiery, a jedyne na co uskarżają się pracownicy, to zbyt mała ilość miejsc parkingowych.

– To pierwszy po wojnie nowy obiekt kultury w Szczecinie – powiedział Głosowi prof. Robert Cieślak z Uniwersytetu Warszawskiego, który przyjechał tym razem, by obejrzeć nową sztukę wybitnej reżyserki Anny Augustynowicz. – To jej trzecie przedstawienie, zrealizowane dla potrzeb teatru lalek. Dwa były przeznaczone dla odbiorcy dorosłego, jedno dla dzieci.

Pleciuga rozsławia imię Szczecina
W ciągu minionych 60 lat w Pleciudze odbyło się 200 premier. Spektakle oraz ich realizatorów nagradzano na festiwalach ogólnopolskich. Ważne miejsce w działalności teatru zajmuje międzynarodowy festiwal Kontrapunkt w Szczecinie, którego Pleciuga od 1996 roku jest współgospodarzem.

– Pamiętam, jak ze szkołą chodziliśmy w białych koszulach i aksamitkach pod szyją do Pleciugi – wspominał podczas uroczystej gali Piotr Krzystek, prezydent Szczecina. – Nie pamiętam pierwszego przedstawienia, ale utkwiło mi „Porwanie w Tiutiurlistanie”.

Dr Zenon Butkiewicz, przedstawiciel Ministerstwa Kultury i Sztuki przypomniał wydarzenie sprzed 20 laty, kiedy po raz pierwszy był w Pleciudze ze swoją córką.

– Teatr Lalek Pleciuga rozsławia imię tego miasta – podsumował podczas sobotniej uroczystości Jan Stopyra, przewodniczący Rady Miasta Szczecin.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto