MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"To jest skandal! Nie mamy wody od tygodnia!" (wideo)

Marek Łagocki
Marek Łagocki
- To koszmar, nie można nic zrobić - mówi zrozpaczona Sylwia Nisztor, mama trojga dzieci. - Wszyscy mają za nic nasze zgłoszenia. Nie mamy wody od tygodnia! To jest skandal!

Mieszkańcy ulicy Dębogórskiej na szczecińskim Golęcinie nie mają wody od tygodnia.

- W tej chwili trwa bój o to, kto ma to naprawić. Zakład Wodociągów i Kanalizacji nie chcą usunąć awarii dopóki administracja budynku nie usunie swoich niedociągnięć - relacjonuje rozgoryczony Paweł Stoma, mieszkaniec ulicy Dębogórskiej. - A administratorzy twierdzą, że jeśli wodociągi nie odmrożą swojego odcinka to nie mają co robić.

W piwnicy woda leje się od kilku dni, uszkodzeniu w skutek mrozu uległa rura doprowadzająca wodę do mieszkań.

- W piwnicy od ponad roku są powybijane okienka, niezabezpieczone rury przed zamarzaniem. Obecnie cała piwnica jest zalana, na klatce schodowej unosi się swąd stęchlizny - dodaje pan Stoma. - Uszkodzona rura w piątek została zabezpieczona deską, lecz to nie pomogło i woda leje się dalej.

Przez cały weekend ludzie zostali bez pomocy, ponieważ pogotowie lokatorskie tego nie usunie.

- Jest to ewidentne zaniedbanie przez administrację. Jak można nas tak zostawić. Ktoś powinien za to odpowiedzieć! - mówi Paweł.

Mieszkańcy w tak ekstremalnych warunkach żyją już 7 dni, nie mają wody i centralnego ogrzewania.

Codziennie korzystają z pomocy rodziny i znajomych, gdzie mogą się umyć, zrobić pranie.

- Mam trójkę dzieci, jest mi ciężko żyć w takich warunkach. Codziennie korzystamy z pomocy rodziny, gdzie maluchy mogą się wykąpać - mówi Sylwia Nisztor. - Tak być nie może, kiedy ktoś się tym zajmie.

O komentarz poprosiliśmy Tomasza Makowskiego, rzecznika ZWiK-u.

- W wyniku niefrasobliwości zarządcy i indywidualnych odbiorców wody pozamarzały przyłącza wodociągowe - relacjonuje Tomasz Makowski. - Nieszczelne okna i niezabezpieczone rury - tak wyglądało pomieszczenie wodomierzowe. Przyłącze to zamarzło a później rozsadził je lód. Zamówienie beczkowozu to za mało. Po prostu muszą dać nam zlecenie na naprawę, ale to kosztuje.

Jak dodaje Tomasz Makowski, jest to ewidentna wina administracji, która jest zobowiązana do tego, aby naprawić uszkodzenie i zapewnić mieszkańcom wodę.

Najprawdopodobniej zarządca nie jest w stanie tego naprawić. W sobotę pierwszy raz na miejsce zostały zamówione beczkowozy.

W niedzielę biuro administracji budynku przy ulicy Dębogórskiej było zamknięte.

Marek Łagocki


od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto