Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tłumy szczecinian licytowały majątki dłużników. Co kupowaliśmy najchętniej? [wideo, zdjęcia]

Redakcja
Tłumy szczecinian licytowały wczoraj majątki odebrane dłużnikom ...
Tłumy szczecinian licytowały wczoraj majątki odebrane dłużnikom ... Sebastian Wołosz
Tłumy szczecinian licytowały wczoraj majątki odebrane dłużnikom komunalnym. - To najlepszy sposób, aby zmusić ludzi do płacenia czynszu - mówi komornik.

Mariusz Parkitny
[email protected]

Szczecinianie zalegają z rachunkami za mieszkanie na ponad 137 milionów złotych. Trzy i pół tysiąca rodzin ma wyroki eksmisyjne do mieszkań socjalnych lub pomieszczeń tymczasowych. Ale takie eksmisje trwają, bo brakuje lokali do których można przeprowadzać dłużników.

Dlatego najbardziej skutecznym sposobem odzyskiwania czynszów są licytacje z majaku dłużnika. Komornik zabezpiecza wartościowe przedmioty i wystawia na licytację.

- To bardzo skuteczny sposób. Wielu dłużników zaczyna spłacać długi, a nawet próbuje odzyskać swój majątek - mówi Maciej Olejnik, komornik sądowy.

Dzisiejsza licytacja w siedzibie Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych była wyjątkowa z kilku powodów.

Wystawiono na niej rekordową ilość sprzętu zajętego dłużnikom - ponad 100 przedmiotów: telewizory (nawet do 50 cali), sprzęt audio, konsole do gier, meble, aparaty fotograficzne, telefony komórkowe, a nawet podstarzałego opla omegę kombi (cena wywoławcza 2,4 tys. zł).

Atrakcyjne ceny i przedmioty przyciągnęły dziesiątki mieszkańców. Sala licytacyjna pękała w szwach. Sprzedano większość przemiotów.

- Interesuje mnie telewizor plazmowy dla córki i konsola gier dla syna - mówił jeden z licytujących.

Na sali widziani też byli dłużnicy, których majątek licytowano.

- Może będę próbował go odzyskać. Ale nie mogą tego robić osobiście, co najwyżej przez podstawione osoby - mówił Olejnik.

Tomasz Owsik Kozłowski z Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych ostrzega dłużników, że komornik nadal będzie ich ścigał.

- Takich licytacji będzie coraz więcej. Zdajemy sobie sprawę, że wszystkich pieniędzy nie odzyskamy, ale na pewno, każdy, kto zalega z pieniędzmi będzie wezwany do spłaty. Gdy nie wykaże woli współpracy na pewno odwiedzi go komornik - mówi.

I przypomina, że ZBiLK jest bardzo otwarty na współpracę z dłużnikami.

- Wiemy, że nie wszyscy są w stanie od razu spłacić dług. Ale jeśli widzimy chęć współpracy, to na pewno możemy być elastyczni, gdy chodzi o sposoby spłaty - zachęca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto