Tenis: Szczecinianin przed wielką szansą

Nasi tenisiści staną dziś przed szansą na awans do półfinału nieoficjalnych mistrzostw świata w tenisie, rozgrywanych w Londynie.

W ostatnim meczu grupowym zmierzą się z austriacko-niemiecką parą Juergen Melzer / Philipp Petzschner. Do szczęścia Polacy potrzebują seta. Transmisja z meczu od godziny 19.15 w Polsacie Sport Extra.

We wtorek nasi tenisiści niespodziewanie pokonali najlepszą parę deblową świata, amerykańskich braci Boba i Mike’ a Bryanów 2:6, 7:6 (7- 4), 10-8. I to broniąc pod koniec drugiego seta trzy meczbole. Od tego momentu „Matka” z „Frytką” złapali wiatr w żagle i zagrali naprawdę bardzo dobrze.

– Przegraliśmy pierwszą partię nie dlatego , że oni grali dobrze, tylko dlatego, że my graliśmy źle – powiedział po meczu Matkowski.To prawda. Polacy mieli problem z pierwszym podaniem, ale także return był ich słabym punktem. – W drugim secie my ich nie mogliśmy przełamać, ani oni nas,choć my mieliśmy więcej okazji. Ale w końcu się udało – dodał popularny „Matka”. Gdy Fyrstenberg został przełamany i Amerykanie mieli trzy meczbole, wszyscy myśleli, że jest po  meczu.

Bracia bliźniacy zazwyczaj wykorzystują taką sytuację na swoją korzyść.

– Grając z Bryanami nieczęsto udaje się obronić trzy meczbole – powiedział Matkowski. – Tym bardziej przy ich serwisie. – Znamy się z braćmi od lat i wiemy, gdzie mają słabe, a gdzie mocne punkty. W pierwszym secie serwując na Mike'a nie byłem w stanie zdobyć punktów, bo cały czas Mike świetnie returnował – dodał Fyrstenberg.

Zwycięstwo z rozstawionymi z nr. 1 Bryanami na pewno doda Polakom wiary w siebie, ale dziś łatwo nie będzie. Melzer to świetny singlista, a w parze z Petzschnerem wygrali w tym roku słynny Wimbledon.

Tabela grupy A Z-P sety

1. Matkowski/Fyrstenberg 2-0 4-1
2. Bryan / Bryan 1-1 3-2
3. Melzer/Petzschner 1-1 2-3
4. Dlouhy/Paes 0-2 1-4

Zobacz też: ATP World Tour Finals w Londynie: Świetny początek szczecinianina