Przygotowywany specjalnie dla Teatru Współczesnego tekst Sebastiana Majewskiego będzie próbą podjęcia ważnego tematu - choroby psychicznej, problemu często ukrywanego lub bagatelizowanego. Zarówno wcześniejsze prace cenionego autora, jak i zaskakujący tytuł, pomimo ważkości i powagi tematu, obiecują mniej tragedii, a więcej... terapii śmiechem.
- Pokazujemy w spektaklu jak obchodzimy się ludźmi chorymi psychicznie - mówi Wojciech Klemm. - Klasycznie w Polsce patrzy się w bok, nie chodzi się leczyć. Uważam, że w Polsce depresja jest chorobą narodową. Wszyscy są nieszczęśliwi. W spektaklu pokazujemy to w różnych kontekstach. Źródło zła rodzi się w rodzinie. Człowiek, który potrzebuje pomocy, nie otrzymuje jej od swojej rodziny.
Sztuka ma formę komediową, bo, jak mówią realizatorzy, wersja 1:1 byłaby trudna do zniesienia.
W niedzielę premierę będzie miała „Historia T-shirtu” w reżyserii Małgorzaty Wdowik. Jaka opowieść kryje się za jednym z najpopularniejszych ubrań sprzedawanych masowo na świecie? Komu i za co tak naprawdę płacisz, kupując koszulkę w markowym sklepie?
Co, gdzie, za ile?
Moja mama..., 28 maja, Teatr Współczesny, godz. 19, bilety 26-33 zł.
Historia T-shirtu, 29 maja, Teatr Współczesny, godz. 19.30, bilety 26-32 zł.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?