Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Taki ambulans to jak szpital na kółkach [film, zdjęcia]

Redakcja MM
Redakcja MM
Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego kupiła 10 nowych ...
Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego kupiła 10 nowych ... Andrzej Szkocki
Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego kupiła 10 nowych karetek. Ich koszt to ponad 4 mln zł.

Mają 190 koni mechanicznych, automatyczną skrzynię biegów, panel sterowania i najnowocześniejsze wyposażenie, które od piątku będzie ratować ludzkie życie.

Amortyzacja jednej karetki pogotowia ratunkowego to około pięć lat. Z uwagi na koszty zakupu używa się ich znacznie dłużej. Tabor w miarę możliwości jest jednak sukcesywnie wymieniany. W czwartek trafił na teren ośmiu powiatów obejmujących miejscowości: Mieszkowice, Chojna, Barlinek, Łobez, Koszalin, Gryfice, Dobrzany, Chociwel i Tuczno.

- Bardzo cieszymy się z nowego ambulansu - mówi Wiesław Asztel z Filii Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gryficach. - Poprzedni przejechał już 270 tys. km i służył nam od 2003 roku. Teraz będziemy dysponować dwoma karetkami. Nowa zacznie jeździć od piątku.

W Filii WSPR Chojna także są dwie karetki. Jedna zwykła druga specjalistyczna.

- Ta, którą otrzymujemy dziś zastąpi wysłużony ambulans, ale być może zostanie nadal w naszym taborze. Zawsze przyda się jakiś rezerwowy pojazd - zauważa Wanda Kniaź z Filii WSPR Gryfino Chojna.

Nowy nabytek ze szczególną uwagą oglądali ratownik medyczny Robert Włodarczyk i kierowca-ratownik Leszek Olchówka.

- Ten ambulans to szpital na kółkach. Znajdują się w nim m.in. butle z tlenem, krzesło kardiologiczne do transportu chorych na serce, sprzęt do unieruchomienia kręgosłupa, ssak do udrażniania górnych dróg oddechowych, leki - wymienia otwierając kolejne drzwi Robert Włodarczyk z pogotowia w Chojnie. - Stara karetka też była tak wyposażona, bo tego wymagają przepisy, ale urządzenia były już zużyte i na pewno nie tak nowoczesne. Nowinką w ambulansie jest przede wszystkim panel sterowania. To mały monitor na ścianie wewnątrz karetki, który pozwala sterować np. oświetleniem czy temperaturą podawanych płynów. Wcześniej np. kroplówkę trzymaliśmy w cieplarce. Teraz temperaturę płynów mogę sprawdzić i sterować nią za pomocą panelu.

- Podczas ostatniego dyżuru zrobiłem ok. 340 km, w naszym terenie to i tak niewiele, bo zdarzają się dni, kiedy karetka pokonuje 500 km - wtrąca Leszek Olchówka, kierowca-ratownik z pogotowia w Chojnie. - Do samego szpitala mamy ich ok. 40. Teraz będzie można jeździć szybciej, nowy ambulans ma 190 koni mechanicznych i nie trzeba w nim manualnie zmieniać biegów.

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego zaopatruje w pomoc 90 proc. naszego województwa. Ambulanse ratunkowe kupiła z własnych funduszy. Ich koszt to ponad 4 mln zł.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto