MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecin: radni uchwalili nowe stawki za śmieci

Redakcja MM
Redakcja MM
Nowe stawki opłat za śmieci będą obowiązywały od lipca. Dzisiaj ...
Nowe stawki opłat za śmieci będą obowiązywały od lipca. Dzisiaj ... Redakcja MM
Nowe stawki opłat za śmieci będą obowiązywały od lipca. Dzisiaj radni uchwalili nowe stawki.

Mariusz Parkitny
[email protected]

Właściciele domów jednorodzinnych zapłacą ryczałt. Gdy zadeklarują segregację - 57 zł miesięcznie. Jeśli będą wkładać wszystko do jednego kosza - 85 zł/miesiąc. Z szacunków urzędu wynika, że segregację może zadeklarować ok. 90 procent właścicieli.

W pozostałych nieruchomościach wielolokalowych (kamienice, bloki, itp.) obowiązywać będzie  metoda od zużycia wody. I znów taniej zapłacą ci, którym ekologia leży na sercu.

4,35 zł za metr sześcienny wody (jeśli śmieci są segregowane) lub 5,55 zł/msześć. (jeśli segregacji nie będzie).

Zarządcy nieruchomości mogą podać ilość metrów sześciennych z sześciu miesięcy roku (bez miesięcy letnich) i pomnożyć te metry przez dwa. To ukłon w stronę tych mieszkańców, którzy mają trawnik lub ogródek przed blokiem.

Rewolucja śmieciowa Takie stawki przewidywał projekt przygotowanym przez miejskich urzędników, tzw. prezydencki. Wcześniej radni wycofali pomysł PiS i SLD (proponowali niższe stawki). Skąd takie zamieszanie?

Bo od lipca zaczną obowiązywać nowe zasady gospodarowania odpadami. Najprościej mówiąc śmieciarka odbierze każdą ilość śmieci z naszego domu (z wyjątkami jak np. gruz) w zamian za opłatę, której szczegóły radni uchwalili dzisiaj.

Suma opłat od mieszkańców powinna pokryć koszty funkcjonowania firm śmieciowych, które odbiorą od nas śmieci i wywiozą na wysypisko lub do utylizacji. Jeśli pieniędzy z opłat będzie za mało, miasto będzie musiało je znaleźć i dopłacić firmom. Jeśli pieniędzy będzie za dużo, będzie je można wydać na cele związane np. z ekologią. Nie będzie ich można zwrócić mieszkańcom.

- Dlatego tak bardzo jest ważne uchwalanie stawek opłaty, aby system nam się spiął - tłumaczył Paweł Adamczyk, wicedyrektor wydziału gospodarki komunalnej szczecińskiego magistratu.
PiS i SLD proponowały, aby stawki były jeszcze niższe, ale było ryzyko, że po ich przyjęciu zabraknie pieniędzy na sfinansowanie kosztów odbioru i wywozu śmieci.

Woda do kąpieli i ogrodu Najwięcej zastrzeżeń do propozycji prezydenckiej mieli radni opozycyjnej PO.

- Ludzie zaczną oszczędzać wodę, co spowoduje, że zakład wodociągów wkrótce podniesie nam rachunki za wodę, bo przestanie zarabiać - mówił radny Łukasz Tyszler z PO.

Wymuszanie oszczędzania wody będziemy czuć. Wszędzie. Będziemy się cała rodziną kąpać w wannie w jednej wodzie. Potem zużyjemy ją do mycia podług, a potem do podlania ogrodu. Tak bylo 20 lat temu. Teraz znów się cofamy cywilizacyjnie - ostrzegał.

Zwolennicy projektu prezydenckiego rozwiewali te kasandryczne wizje.

- Ludzie oszczędzają wodę, bo świadomość jest coraz większa. Kiedyś przez trzy minuty mycia zębow woda leciała z kranów, a teraz się go zamyka - mówi dyr. Adamczyk.

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto