Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Ozdobne kamienice

senhorst
senhorst
Idąc w górę ulicy Jagiellońskiej, za skrzyżowaniem z Aleją Bohaterów Warszawy, widzimy po prawej stronie dwie kamienice.

Zanim pod numerem 34 pojawiły się wymienione budynki istniała w tym miejscu tylko niewielka jednopiętrowa kamienica. Od 1871 roku budynek znajdował się w rękach rodziny Schmidt. Największe zmiany zaszły po wrześniu 1906 roku. Wówczas właścicielem posesji stał się Karl Emil Kirst. Przemysłowiec od 1894 roku produkował piece chlebowe i urządzenia do wyrobu ciasta. Jakość produktów stała na wysokim poziomie, dzięki temu była to najbardziej znana firma z branży w kraju i za granicą. Produkowane urządzenia nosiły wdzięczne nazwach jak: "Sedina'' "Sedina C'' czy "Rotafix''.

Renoma Kirsta nie wpłynęła jednak na szybką rozbudowę zakładu. Projekt zabudowy parceli był ambitny. Potentat pieców chciał zbudować nową kamienicę, która miała stanąć na całej szerokości działki. Sama elewacja miała być utrzymana w stylu secesyjnym. Natomiast na miejscu dotychczasowego ogrodu stanąłby zakład przeniesiony tu z ulicy Mazowieckiej 2 i 16 oraz Jagiellońskiej 12. Jednak realizacji planów przeszkodziła decyzja policji budowlanej. W maju 1907 roku urzędnicy odmówili zgody, powoływali się przy tym na nową ordynację budowlaną. Na jej podstawie fabryki nie mogły być wznoszone na terenach przeznaczonych wyłącznie pod zabudowę podmiejską. Ale Kirst odwołał się od decyzji.

Przekonywał, że kupił działkę wcześniej niż zaczęły obowiązywać nowe przepisy. Uzasadniał, że inaczej poniósłby stratę, gdyż kupił ją specjalnie pod budowę nowego zakładu. Racje te uznała Komisja Okręgowa - urząd wyższej instancji budowlanej. Ostatecznie Kirst uzyskał zgodę, aczkolwiek musiał wziąć pod uwagę zastrzeżenia policji budowlanej. Urzędnicy okroili projekt. Ostatecznie zakładał on wzniesienie dwóch kamienic od frontu. Można je podziwiać do dziś stoją pod numerem 34 (z tylną oficyną) i 34 A (z oficyną boczną od strony wschodniej). Natomiast przy tylnym wydłużonym podwórzu pojawiły się zabudowania fabryki.

W latach dwudziestych ubiegłego wieku do parceli przyłączono działkę przy ul. Grünstrasse 34 (obecnie ulica 5-go Lipca). Na nowym miejscu wzniesiono warsztat, który użytkowano jako pomieszczenia kantoru i magazynów. Budynki przy Jagiellońskiej przetrwały wojenną zawieruchę.

Po wojnie w oficynach znalazły swoją siedzibę wodomierzownia, a także zakłady odzieżowe. W obu budynkach interesujące są kształty otworów okiennych i drzwiowych, różne w zależności od piętra. Najbardziej ozdobna część elewacji to elementy na wykuszach. W kamienicy pod nr 34 znajduje się ul, kogut i kosze z owocami. Pod numerem 34 A, są to pszczoła, sowa i kosz.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto