W Szczenie działa jedyna dziecięca poradnia endokrynologiczna. Leczą się w niej pacjenci mający problem z hormonami, cierpiący między innymi z powodu choroby tarczycy, przysadki mózgowej czy nadnerczy.
Niestety aby dostać się do specjalisty trzeba poczekać. W tym i kolejnym miesiącu nie będą prowadzone zapisy.
- Na kolejne miesiące będziemy zapisywać pacjentów pod koniec września - mówi Joanna Woźnicka, rzecznik szpitala przy Unii Lubelskiej.
Jednocześnie rzecznik szpitala zapewnia, że dzieci, które są pod stałą opieką poradni przyjmowane będą poza kolejką.
- Jeżeli lekarz zaleci aby pacjent przyszedł na kontrolę po 2-3 tygodniach od wizyty, to takie dziecko zostanie przyjęte poza kolejnością - mówi.
Potwierdza to Małgorzata Koszur, rzecznik prasowy zachodniopomorskiego oddziału NFZ.
- Jeśli lekarz wyznaczy wizytę kontrolną po dwóch tygodniach dziecko ma zostać przyjęte - zapewnia. - Powinna temu sprzyjać organizacja pracy w poradni oraz sposób komunikowania się lekarzy z rejestracja medyczną.
Jak tłumaczy Małgorzata Kaszur, świadczenia specjalistyczne w poradniach są udzielane według kolejności zgłoszenia.
- Jeśli pacjent nie może być przyjęty w dniu zgłoszenia, należy go wpisać na listę oczekujących - mówi. - Prowadzenie takich list jest obowiązkiem poradni wynikającym z ustawy. Szpital ma obowiązek pisemnie poinformować pacjenta o terminie udzielenia świadczenia, natomiast o zmianie tego terminu - w każdy możliwy sposób.
W poradni endokrynologicznej dla dzieci przy Unii Lubelskiej przyjmuje 3 endokrynologów, którzy tygodniowo pracują łącznie 17 godzin oraz 4 pediatrów, którzy przyjmują tygodniowo przez 29 godzin.
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?