Szczecin: Długo czekamy na zielone na al. Piastów

Przejście, które wskazała, znajduje się niedaleko przystanku „Szwoleżerów”.

– Chciałabym zgłosić problem z sygnalizacją świetlną – mówi pani Agnieszka. – Znajdują się tam dwa przejścia i dwie oddzielne sygnalizacje i niestety, jak w większości takich przypadków, nie są zsynchronizowane. Jednak najgorsze jest to, że „wywoływacze” zielonego dla pieszych, czyli tzw. „dotknij tutaj” reagują ze znacznym opóźnieniem.

ak relacjonuje Czytelniczka, po wciśnięciu przycisku trzeba odczekać ponad pięć minut, co najczęściej kończy się przebieganiem zniecierpliwionych przechodniów w czasie, gdy dla pieszych trwa czerwony sygnał.

– Piesi ryzykują, by zdążyć na nadjeżdżający tramwaj – dodaje pani Agnieszka. – Proszę o interwencję lub chociaż zaakcentowanie tego problemu na łamach gazety.

Problem został także poruszony na portalu „Szczecin nie jest wioską z tramwajami”.

„Znają je wszyscy studenci mieszkający w okolicznych akademikach i chyba wszyscy jednakowo je przeklinają. Pewnie nie raz zdarzyło się komuś, że nie zdążył na tramwaj albo wskutek utraty cierpliwości otrzymał mandat od policji. Jednak zwykły śmiertelnik, czekając blisko 3 minuty na zielone światło, nie widząc w promieniu kilkuset metrów ani jednego samochodu i widząc, że właśnie ucieka mu tramwaj, pojmuje tę „płynność” nieco inaczej. Często bowiem zdarza się, że piesi oczekują na możliwość przejścia, gdy w tym czasie nie przejeżdża tamtędy żaden samochód. Oczekiwanie trwa zwykle dwie do trzech minut w przypadku jednej jezdni, a do pokonania są dwie. Pomiędzy jezdniami znajduje się torowisko i przystanki tramwajowe. Ruch tramwajów w żaden sposób nie jest uzależniony od sygnalizacji świetlnej, co często kończy się tak, że zanim doczekamy się na upragnione zielone światło, tramwaj jest już daleko, zwykle na kolejnym przystanku.”

Wyjaśniamy, że w tym miejscu pierwszeństwo mają pojazdy, chodzi o zachowanie płynności ruchu.

– Czas trwania zielonego sygnału umożliwia pokonanie tylko jednej jezdni – wyjaśnia Dariusz Wołoszczuk z Biura Komunikacji Społecznej i Marketingowej Urzędu Miasta.