Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Chcą skończyć szybko remont

Redakcja MM
Redakcja MM
- Rajtucie nas, bo od tygodni żyjemy jak w piwnicy – ...
- Rajtucie nas, bo od tygodni żyjemy jak w piwnicy – ... Archiwum
- Rajtucie nas, bo od tygodni żyjemy jak w piwnicy – interweniowali lokatorzy kamienicy przy ul. Bocznej i Św. Józefa.

Publikacja wywołała wiele komentarzy, bo podobnych przypadków zdarza się sporo.

Przeciągający się od kilku miesięcy remont kamienic, który miał kosztować 545 tys. zł, wyprowadził lokatorów z równowagi. Na budowie niemal nic się nie działo. Po pierwszym terminie odbioru, minął drugi, a inwestycja nadal była w polu. Kroplą, która przelała czarę goryczy, było zasłonięcie okien czarną folią, przez co w domach cały czas było ciemno.

Zobacz też: "Ratujcie nas, bo od tygodni żyjemy jak w piwnicy!"


Internauta „konstruktor"

Jednym z ciekawszych komentarzy do opublikowanego artykułu była opinia internauty podpisującego się „konstruktor”.

– Ciekaw jestem, czy to wina wyłącznie wykonawcy – pytał i wyjaśniał swoje wątpliwości. – Wiem, że często wykonawcy są rzucane kłody pod nogi od nieuczciwego inwestora, który za pomocą swoich inspektorów nadzoru, ludzi coraz częściej nie mających zielonego pojęcia o robocie wymyśla kolejne cuda, aby nie odebrać robót. (np. rysa na podłodze – spokojnie jako usterka można wpisać, ale nie – inwestor nakazuje ponowny odbiór za...trzy tygodnie). A wiecie jaki jest poziom obecnych projektów – to już totalne dno – a potem wykonawca jak mówi, że coś trzeba przerobić to zmiana projektu trwa miesiącami, a wykonawca stoi w miejscu.

Wykonawcy przepraszają

W poprzednim materiale nie tylko pokazaliśmy oburzonych lokatorów, ale przytoczyliśmy rozmowę z firmą, która wykonywała remont oraz z jednym z jego podwykonawców.

Okazało się, że wcześniej obie firmy pracowały na rzecz jednego z przedsiębiorstw w Gdańsku. Za te prace im nie zapłacono. To postawiło obu wykonawców na krawędzi bankructwa. Żeby spłacić zobowiązania, stanęli do przetargu na remont przy ulicy Bocznej i Św. Józefa.

– W naszej branży często jest tak, że trafi się na nieuczciwą firmę, popada w długi. Żeby ratować własną firmę, trzeba rozpocząć następne roboty – tłumaczy Krzysztof Chlastawa, główny wykonawca. – Zarobek z jednej pracy pokrywa zobowiązania z poprzedniej. Wiem – jest sąd, postępowanie arbitrażowe, ale problemy z odzyskaniem należności często przeciągają się w czasie.

Czekanie więc tylko na sprawiedliwe wyroki, to poddanie się i klęska.

Dodaje też: – To oczywiście lokatorów nie interesuje, bo chcą, aby prace zostały wykonane w terminie. Kłopoty wykonawcy, to jego sprawa. Rozumiem to i chciałbym przeprosić mieszkańców za przedłużający się remont kamienic.

– W trakcie prac okazało się, czego nie było w projekcie, że żeby wykonać prace zgodnie ze sztuką budowlaną, a nie odwalić fuszerki, powinno się zrobić zabezpieczenie przeciwko wilgoci – dodaje Marian Mysłek, podwykonawca. – Krótko mówiąc, od podwórka musieliśmy odsłonić fundamenty i położyć izolację. To zabrało sporo czasu.

– Muszę przyznać, że wynajęty przeze mnie pierwszy podwykonawca okazał się człowiekiem nie godnym zaufania – mówi Krzysztof Chlastawy. – Nie chcę wdawać się w szczegóły, ale widząc to, co robi lub praktycznie, czego nie robi, musiałem się z nim rozstać. Termin zakończenia prac się zbliżał, musiałem ratować sytuację, ale nie udało się już nadrobić zaległości.

Wiosna dokończenie prac

Lokatorzy mogą być spokojni, jeśli chodzi o prąd – Krzysztof Chlastawy wyjaśnia poruszane w naszym artykule obawy mieszkańców, czy pobór energii elektrycznej, wykorzystywanej do prac remontowych nie obciążą przypadkiem wspólnoty. – Prąd czerpany do grzejnika w kontenerze ma swój podlicznik, natomiast do agregatu do prac tynkarskich mam umowę z Eneą.

– Chcemy na wiosnę, gdy tylko warunki pogodowe na to pozwolą, zakończyć szybko i rzetelnie prace – deklarują obaj panowie. – I jeszcze raz prosimy o wyrozumiałość i zrozumienie przyczyn przedłużającego się remontu.

Wspólnota zdecydowała, że za opóźnienia nie nałoży kary, ale zleci dodatkowe prace na klatkach schodowych, które firma wykona rekompensując opóźnienie. W najbliższy wtorek nastąpi ich odbiór.


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto