MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Sygnalizacja świetlna na Klonowica - pomaga czy szkodzi?

leks
leks
Na skrzyżowaniu Klonowica - Zawadzkiego od roku jest sygnalizacja świetlna. Jednak moim zdaniem nie usprawnia ona ruchu. Teraz są tam wieczne korki.

Podczas zamknięcia ulicy Szerokiej sygnalizacja była wyłączona z uwagi na objazd i zwiększenie natężenia ruchu. Teraz problem powrócił na nowo. Sygnalizacja znów działa, co teoretycznie powinno cieszyć, jednak wszystkie drogi w obrębie krzyżówki korkują się. Ideą sygnalizacji jest przecież usprawnienie ruchu, w tym przypadku jest jednak odwrotnie.

Podczas gdy sygnalizacja była wyłączona, a ruch z uwagi na objazd znacznie zwiększony, mimo wszystko skrzyżowanie nie korkowało się w takim stopniu jak obecnie. Kierowcy sobie radzili, piesi na ogół również nie mieli problemów z przejściem przez skrzyżowanie - z własnych obserwacji wiem, że zajmowało to dużo mniej czasu.

Uważam, że sygnalizację zaprogramowano bezmyślnie i po omacku "byle było". Pieszym również nie ułatwia ona życia - szczególnie na przejściu przez Zawadzkiego. Na "zielone" trzeba czekać podwójnie. Po naciśnięciu przycisku po jednej stronie ulicy zapala się zielone światło, ale tylko na połowie jezdni. Trzeba dojść do wysepki na środku, kolejny raz wcisnąć przycisk i znów czekać na zielone światełko. Takie ustawienie jest bezmyślne, wiadomo przecież, że jeśli ktoś decyduje się na przejście przez ulicę, to nie po to by pozostać na wysepce.

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego jak zwykle o takich problemach informować muszą mieszkańcy, w innym przypadku pewnie nie podejmie się żadnych działań podążających do poprawy.

Od redakcji:  Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem MM Mojego Miasta! Szczegóły projektu znajdziecie klikając na link:

Zostań reporterem obywatelskim, zdobądź nagrodę miesiąca

 

od 7 lat
Wideo

Od dzisiaj kierowcy Ubera i Bolta muszą mieć polskie prawo jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto