Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Światowida: Walczą o swoje na strychu

Anna Folkman
Anna Folkman
Można się dogadać. Starsi, młodsi, pracujący, emeryci. Nie trzeba dużego wysiłku. Wystarczyło raz poprosić o spotkanie.

Teraz schadzki na strychu zwoływane są systematycznie. Mieszkańcy omawiają ważne sprawy, kontrolują wydatki. Dzięki temu wyremontują sobie blok.

Pod sufitem wiszą sznurki na bieliznę, wokół stołu z czystą serwetą i wazonem kwiatów ustawione są krzesła. Jest ich sporo, bo na spotkania przychodzą prawie wszyscy mieszkańcy.

Wszystko zaczęło się, kiedy okazało się, że po ośmiu latach zbierania pieniędzy na ocieplenie ścian budynku, wyszło na jaw, że funduszy starczy tylko na jedną ścianę. Jak to możliwie pytali siebie mieszkańcy i zwołali zebranie.

- Postanowiliśmy wziąć sprawy budynku w swoje ręce – opowiada Teresa Aszkiełowicz, jedna z mieszkanek. – W marcu tego roku członkowie wspólnoty podjęli uchwałę dotyczącą wyboru trzech przedstawiciel, którzy mieliby czuwać nad tym, by gromadzone pieniądze były wydawane w sposób racjonalny. Dzięki temu, teraz wydatki kontrolowane są na bieżąco, na te powyżej 100 złotych musi zgodę wyrazić przedstawiciel wspólnoty. Jestem jednym z nich.

Okazało się, że do tej pory wiele pieniędzy było wydawanych bez przemyślenia. Tam gdzie można było załatwić coś taniej, zarządca płacił więcej. Po kontroli szybko wyszło na jaw, że nawet w krótkim czasie można wiele zaoszczędzić.

- Po analizie naszych możliwości postanowiliśmy wyremontować budynek – dodaje pani Teresa. – Ustaliliśmy, że możemy ubiegać się o przyznanie tzw. premii termomodernizacyjnej lub remontowej związanej z ociepleniem. Złożyliśmy też wniosek o podwyższenie czynszu remontowego! Tak o podwyższenie. Musieliśmy na to czekać kilka miesięcy.

Mieszkańcy znaleźli osoby, które sporządziły projekt i kosztorys. Lokatorzy musieli dostarczać dokumentację. Wszyscy jak jeden mąż angażowali się w sprawy i przychodzili na spotkania.

Okazało się, że najpilniej trzeba ocieplić ściany i przeciekający dach, by nie tracić w budynku tyle ciepła. Dużym problemem są także zalewane szambem i deszczówką piwnice. Teraz mieszkańcy starają się także o utworzenie anteny zbiorczej na dachu. Mają dosyć lasu anten, który tam jest. Sprawy zaszły już tak daleko, że potrzebny jest tylko wykonawca.

- Wszystko szczegółowo omawiamy na zebraniach mieszkańców ul. Światowida 89 – 90. Sprawa remontu dotyczy nas wszystkich, więc przychodzi każdy. Mamy wspaniałych młodych ludzi, którzy chcą żyć w lepszych warunkach i widzą, że o to właśnie wspólnie będzie nam walczyć łatwiej. Widząc tak zorganizowanych ludzi urzędnicy podchodzą do nas życzliwie. Mamy nadzieję, że nam, się uda a potem uda się innym.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto