Pan Jacek zwrócił uwagę na ogłoszenia, które znajdują się przed wejściem na dworzec kolejowy.
– Na latarni przy przystanku tramwajowym zobaczyłem dwie kartki na których reklamowały się osoby podające się za studentów naszej uczelni – mówi Jacek Kowalski ze Śródmieścia. – Na jednym z ogłoszeń znajduje się cennik i zestawienie usług stomatologicznych, na przykład przegląd zębów za 10 złotych, tyle samo za wypełnienie amalgamatem.Na drugim ogłoszeniu można przeczytać, że student oferuje leczenie zębów z zakresu stomatologii zachowawczej, zaznacza jednak, że odbywa się to w ramach zajęć dydaktycznych.
Pana Jacka zdziwił ten sposób reklamy, zastanowił się, czy studenci PUM mogą oferować wykonywanie usług zdrowotnych.
– Przecież nie są jeszcze lekarzami, kto poniesie odpowiedzialność za błędy, które przecież mogą się zdarzyć – mówi pan Jacek. – Poza tym, czy działalność jest dopuszczalna przez uczelnię? Mam na myśli to, czy w razie błędu studenta Pomorski Uniwersytet Medyczny nie straci reputacji.
Wątpliwości pana Jacka skierowaliśmy do przedstawiciela uniwersytetu. Okazuje się, że ogłoszenia i zaproszenia na leczenia są prawidłowe.
– Jak można przeczytać, zabiegi odbywają się w ramach ćwiczeń pod okiem wykładowcy – tłumaczy Kinga Brandys, rzecznik Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. – Osoba zgłaszająca się do Kliniki Stomatologii Zachowawczej może być przyjęta także przez studentów ostatnich lat kierunku lekarsko-stomatologicznego. Stąd tak atrakcyjna cena, ale także ograniczenie wykonywanych usług, tylko przegląd jamy ustnej i wypełnienie. Myślę, że Czytelnika zaniepokoiła sama ulotka, fakt nie powinna być w ten sposób rozpowszechniana. Już się tym zajęliśmy.
Pani rzecznik wskazuje, że we wszystkich uczelniach, różnego typu, studenci wykonują podobne zabiegi np. kosmetolodzy, fizjoterapeuci, masażyści itp.
– Oczywiście zawsze na ćwiczeniach i zawsze w obecności wykładowcy, często pacjenci sami zgłaszają się jako wolontariusze i proszą o wykonanie nieodpłatnie zabiegu – mówi Kinga Brandys.
Ogłoszenia (na zdjęciu – przy dworcu PKP) wzbudziły zainteresowanie Czytelnika. Przedstawiciele PUM uspokajają. To normalny sposób realizacji programu nauczania.
Fot. Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
[email protected]
FACEBOOK - MM Moje Miasto
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?