Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprostowanie

Redakcja MM
Redakcja MM
W oparciu o art.

31 pkt 1 w zw. z art. 6 ust. 1 ustawy z  dnia   26 stycznia 1984r.    "Prawo Prasowe" wnoszę o opublikowanie sprostowania do   zamieszczonego    w dniu 27 maja br. w "MM Moje Miasto" artykułu Marka Łagockiego "O ich losie zdecyduje prezydent Polski".

W tekście tym zamieszczone zostały   informacje nieprawdziwe, wprowadzające w błąd nie tyko czytelnika, ale i samych zainteresowanych, czyli Zdzisława i Jolantę Kanczurskich.        

1. Nieprawdziwa i niemająca żadnej podstawy prawnej jest zamieszczona w tekście informacja, jakoby złożona w sądzie prośba skazanych Kanczurskich o ułaskawienie, nazywana w artykule „wnioskiem”,  wstrzymała wykonanie kary pozbawienia wolności.

Z cytatu: „ w momencie , gdy wniosek wpłynął  do sądu wykonawczego  wyrok został zawieszony do czasu rozpatrzenia wniosku przez prezydenta, którego funkcje pełni obecnie Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski”, prawdą jest wyłącznie to,  że Bronisław Komorowski pełni obecnie funkcję Prezydenta RP.Natomiast wniesienie prośby o ułaskawienie nie powoduje ani wstrzymania wykonania kary, ani nawet nie stanowi gwarancji, że prośbie takiej w ogóle zostanie nadany bieg, tzn. że trafi ona do Kancelarii Prezydenta ( art. 560 do 568 kodeksu postępowania karnego).

2.  Nigdy w rozmowie z Markiem Łagockim nie użyłam sformułowania, że „jeśli rodzina solidarnie spłaci zadłużenie to wyrok wygaśnie”, bo w procedurze karnej nie występuje takie określenie jak „wygaśnięcie wyroku”. Poza tym wyrok dotyczy wyłącznie osób prawomocnie nim skazanych i nie rozciąga się na członków ich rodzin. Mogę zrozumieć, że autor nie zna procedury karnej, ani zasad funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, ale w takim razie winien był dodać ten dziwny komentarz od siebie, a nie wkładać  w usta rzecznika sądu określenia, których żaden prawnik nigdy by nie użył. W chwili obecnej wbrew treści artykułu, w sytuacji prawnej Jolanty i Zdzisława Kanczurskich nic się nie zmieniło - pozostaje w mocy postanowienie Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie o zarządzeniu wykonania kary pozbawienia wolności, a skazani winni w dniu wczorajszym stawić się do zakładu karnego celem odbycia kary.

3. Nieprawdziwa jest również   informacja, jakoby cyt.: „sąd skazał małżeństwo za niewywiązanie się  z umowy spłaty kredytu”. Oboje zostali prawomocnie skazani za umyślne przestępstwo przeciwko mieniu   (oszustwo i wyłudzenie pożyczki pieniężnej w kwocie 30.000 zł). Niewywiązanie się z umów nigdy nie rodzi odpowiedzialności karnej, a jedynie cywilną, czego autor zdaje się zupełnie nie rozróżniać, ukazując wspomniane małżeństwo jako osoby pokrzywdzone przez wymiar sprawiedliwości, a nie skazane za umyślny występek karny.W tym stanie rzeczy żądanie sprostowania oczywiście nieprawdziwych informacji zawartych we wskazywanym tekście jest w pełni uzasadnione.

Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie
Elżbieta Zywar                                                             
/sędzia Sądu Okręgowego/

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto