Jego czyn nie pozostał bez echa. Dowódca 12 Brygady Zmechanizowanej w której służy Rafał wręczył nagrodę bohaterowi.
Rafał został wyróżniony przed frontem pododdziałów podczas porannego rozprowadzenia.
– Nie chciałbym, żebyśmy podczas rozprowadzenia omawiali tragiczne sytuacje, gdy ktoś utonął chyba, że przykłady takich akcji, jakie przeprowadził szeregowy Michalczyszyn. – mówił generał brygady Janusz Adamczak, dowódca brygady.
Szeregowy Rafał Michalczyszyn z kompanii remontowej nie czuje się bohaterem. Służbę w wojsku rozpoczął w listopadzie ubiegłego roku.
- Każdy by to zrobił na moim miejscu – mówi skromnie. – Sam nauczyłem się pływać, a moje hobby to oprócz motoryzacji również wędkarstwo, więc kontakt z wodą nie jest dla mnie nową rzeczą.
Rodzice jak i dziewczyna szeregowego są dumni z jego czynu. Gratulacji również od kolegów nie było końca.
W jednostce przełożeni dowiedzieli się o tym dopiero po… oficjalnej informacji, którą do 12. BZ dostarczyła straż pożarna.
Do zdarzenia doszło 3 czerwca, około godz. 21, na niestrzeżonej plaży jeziora Głębokie. Podczas pobytu na przepustce, szeregowy wraz z kolegami, pływali rowerem wodnym po jeziorze. W pewnym momencie zauważył kilkunastoletnią dziewczynę, która zaczęła tonąć na środku jeziora. Kilka osób będących na brzegu ruszyło jej na ratunek, ale bardzo szybko zawrócili na brzeg.
- Żołnierz, bez namysłu wskoczył do wody i dopłynął do topiącej się osoby – relacjonuje kpt. Janusz Błaszczak z 12 BZ. - Pomimo dużej odległości do brzegu i narastającego zmęczenia doholował dziewczynę do brzegu, gdzie czekał zespół medyczny. Rodzicom Rafała i jego dziewczynie, tylko pogratulować takiego syna i chłopaka.
Fot. Marek Jaszczyński
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?