Całość psuje tylko jedno miejsce – „trawnik” przy bunkrze.
Kompozycje kwiatów i kamieni, klomby dodają uroku ul. Kolejowej. Wierzba, bukszpany… Wymieniać można długo, tak jak długo można byłoby chwalić inicjatywę, chęci mieszkańców, którzy to stworzyli.
- Jest tak ładnie, staramy się – mówi Bogumiła Załęcka z ul. Kolejowej. – Wszystko robiliśmy sami, z własnych pieniędzy. Chcielibyśmy pójść dalej. Obok naszych klatek znajduje się bunkier. Teren przy nim w ogóle nie jest sprzątany. Porastają go ponad metrowe chaszcze. Gdyby ktoś, do kogo należy to miejsce skosił zielsko, posadzilibyśmy rośliny, które zakryłyby bunkier.
Chwasty wydostają się nawet na dróżkę, na której bawią się dzieci. Rozsiewanie z zaniedbanego terenu chwasty przysparzają pracy w pobliskich eleganckich ogródkach. Poprosiliśmy straż miejską o pomoc w ustaleniu, kto jest właścicielem zarośniętego miejsca.
- Teren należy do Skarbu Państwa, czyli opieka nad nim leży w gestii Wydziału Gospodarki Nieruchomościami z Urzędu Miasta – mówi Joanna Wojtach ze straży miejskiej.
Skierowaliśmy więc zapytanie do urzędników. Poprosiliśmy o skoszenie chaszczy i informacje na temat formalności, jakich trzeba dopełnić, by móc zagospodarować teren miejski.
- Jeżeli jest to teren Gminy lub Skarbu Państwa to osoby zainteresowane opieką nad nim mogą złożyć wnioski w sprawie jego wydzierżawienia z przeznaczeniem na teren zielony, bądź ogródek warzywny informuje Dariusz Wołoszczuk z Urzędu Miasta. – Po sprawdzeniu tego miejsca i stwierdzeniu, że teren jest zaniedbany Wydział Gospodarki Nieruchomościami wystąpi do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego z wnioskiem o uprzątnięcie terenu w ramach prac interwencyjnych.
Fot. Adam Słomski
- Te krzaki są ogromne – mówi pani Bogumiła, babcia Alicji. – Dzieci się tutaj bawią, a w takich krzakach nigdy nie wiadomo co się znajduje. To siedlisko kleszczy. Ktoś powinien zrobić z tym porządek.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?