MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

SISMS w Szczecinie? Jeszcze nie teraz

Sylwia Cyza
Sylwia Cyza
Z informatora skorzystały już niektóre gminy w Polsce, m. in. na dolnym Śląsku. Nasze miasto pracuje nad powiadamianiem alarmowym, ale kiedy dostaniemy SMSa? Nie wiadomo.

Samorządowego Informatora SMS, tzw. SISMS jest to system do przekazywania mieszkańcom gmin komunikatów na temat zagrożeń bezpieczeństwa oraz innych informacji istotnych dla lokalnej społeczności. Wszystko w formie SMSa.

Postanowiliśmy zapytać Urząd Miejski, jakie są szanse, żeby w naszym mieście zaczął działać system.

- Taki system jest nam znany – mówi Piotr Landowski, z biura Promocji i Informacji UM. - Jego uruchomienie jest już dziś możliwe, infrastruktura urzędu jest do tego przygotowana. Na przeszkodzie stoją jednak koszty takiego przedsięwzięcia. Operatorzy sieci komórkowych traktują takie inicjatywy jak biznes i żądają słonych opłat za ewentualne usługi. W układzie, kiedy w zasięgu sieci w Szczecinie znajduje się kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset tysięcy telefonów komórkowych, koszt jednorazowej wysyłki informacji to co najmniej kilkanaście tysięcy złotych. W związku z tym na razie nie planujemy uruchomienia takiej usługi informacyjnej. Tym bardziej, że miasto oferuje mieszkańcom inne kanały komunikacji elektronicznej, w tym kanały rss i newslettery.

Zupełnie innym problemem jest powiadamianie o zagrożeniach.

- System taki jest testowany przez operatorów, ale ma to przyjąć formę tzw. wiadomości sieci, czyli bezpłatnego wysyłania powiadomień alarmowych do wszystkich w zasięgu zagrożenia – mówi Piotr Landowski. - Kłopotów jest wiele. Operatorzy nie mają ustawowego obowiązku wykonywania takiej usługi, odpowiednie zmiany w prawie są dopiero przygotowywane. Dochodzą tu też inne zagadnienia. Jaka zintegrować wysyłanie takiej informacji przez wszystkich operatorów do wszystkich na danym obszarze? No bo przecież nie może być tak, że abonent sieci X otrzyma powiadomienie a abonent sieci Y nie. Jaką formę ma przyjąć komunikat? Mam on ostrzec, powiadomić, ale nie może wywołać paniki. W jakim języku ma być zredagowany? Po polsku - oczywiście, ale komunikat nie zostanie zrozumiany przez np. turystów niemieckojęzycznych. Nie można zrobić tego byle jak, bo i konsekwencje wysłania złej informacji mogą być nieobliczalne. Miasto jest zainteresowane powiadamianiem alarmowym i prowadzimy prace nad wdrożeniem takiego rozwiązania.


[

](http://www.mmszczecin.pl/17339/2009/7/22/blogi-mm-w-podrozy-wygraj-weekend-w-hotelu?districtChanged=true)

od 7 lat
Wideo

Materiał partnera zewnętrznego NBP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto