Podejrzani to Paweł G., znany szczeciński gastronomik, jego syn Dominik, Krzysztof K., właściciel salonu pogrzebowego, Jacek T., współwłaściciel sieci salonów jubilerskich oraz troje pracowników urzędu kontroli skarbowej w Szczecinie: Agnieszka Z., Adam S. oraz Jacek M.
W areszcie spędzili dwa tygodnie. Prokuratura chciała dwóch miesięcy. Twierdzi, że przedsiębiorcy korumpowali urzędników. Podejrzani nie przyznali się do winy.
Wyszli na wolność bez żadnych środków zapobiegawczych. Nie musieli wpłacać kaucji, nie mają zakazu wyjazdu za granicę, nie muszą stawiać się na komisariacie.
Choć posiedzenie aresztowe było niejawne, wiadomo, że sędziowie bezlitośnie skrytykowali prokuraturę oraz uzasadnienie sądu rejonowego, który 17 marca nakazał aresztować podejrzanych.
Więcej na ten temat w piątkowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego oraz w e-wydaniu "Głosu"
Afera korupcyjna w Szczecinie:
Kulisy akcji CBA: Zarzuty to tylko pretekst?
Urzędnicy liczą towar w sklepach jubilerskich T.
Szczeciński restaurator Paweł G., jego syn oraz pięć innych osób trafiło do aresztu
'Strzelano z armaty do wróbla' - adwokaci zatrzymanych o akcji CBA. 'Jestem niewinny' - Paweł G.
Zatrzymania CBA w Szczecinie: Wnioski o areszt
Afera korupcyjna w Szczecinie. Wnioski o areszt [film, zdjęcia]
Paweł G., znany szczeciński gastronomik i urzędnicy skarbowi zatrzymani. Siedem osób z zarzutami
Wśród zatrzymanych przez CBA znany szczeciński gastronomik
Szczecińscy urzędnicy i przedsiębiorca zatrzymani przez CBA
Papszun ponownie trenerem Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?