Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd potraktował ich łagodnie

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Za wyprowadzenie z firmy 10 milionów złotych, przewodniczący Rady Nadzorczej Fabryki Mechanizmów Samochodowych Polmo Marek R. dostał 2 lata więzienia i karę grzywny sięgająca prawie pół miliona złotych.

Pozostali oskarżeni dostali od roku i dziesięciu miesięcy więzienia do roku i sześciu miesięcy. Sąd zawiesił wykonanie wyroku na 5 lat.

- Czy ich trzeba izolować? – pytał sędzia Grzegorz Kasicki po ogłoszeniu wyroku. – Z punktu widzenia interesu Skarbu Państwa zdecydowałem się maksymalnie złagodzić kary pozbawienia wolności, nawet zawiesić, natomiast wyznaczyć surowe kary grzywny – dodał.

Sąd odrzucił natomiast zarzuty w sprawie utrudniania działalności związkowej w FMS Polmo i dyskryminowania pracowników należących do „Solidarność 80’”. Sąd stwierdził, że z fabryki wyprowadzono pawie 10 milionów złotych, a współwłaściciele nadużywali uprawnień, a także zawierali umowy niekorzystne i niezasadne z punktu widzenia gospodarki i sytuacji finansowej firmy.

- Chcieli zrobić biznes, ale nie mieli pieniędzy. Biznes mógłby być super i nikt by się nie przyczepił, niestety pieniędzy nie było. Był tylko pomysł. Oskarżeni wpadli w pułapkę – kontynuował sędzia Kasicki.

Na ławie oskarżonych zasiadło czterech współwłaścicieli Polmo, dziś jeden z nich był nieobecny, ponieważ jest aresztowany w innej sprawie.
- W spółkach prywatnych nie można robić, co się chce. To nie jest prywatna sprawa, to sprawa uczciwego obrotu gospodarczego – mówił sędzia.

Proces rozpoczął się trzy lata temu. Przypomnijmy, akt oskarżenia zakładał, że z zakładu wyprowadzono w różny sposób 12 milionów złotych. Na każdą sprawę do sądu przychodzili związkowcy z Fabryki Mechanizmów Samochodowych Polmo. To ich protesty spowodowały, że dziś w miejscu Polmo nie stoi hipermarket.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto