To może brzmi jak truizm, ale w natłoku krytyki jaka spadła na głowy administratorów, władz miasta, straży miejskiej, a która niewielu ominęła... Krytyki również ze strony mojej, skromnej osoby - warto o tym wspomnieć.
Dla sprawiedliwej oceny trzeba przyznać, że są właściciele i gospodarze nieruchomości prawidłowo wykonujący swoje obowiązki, zapewne z niemałym samozaparciem i nakładem sił. Niestety, zazwyczaj wtedy śnieg zalega na ulicy.
Z dziennikarskiego obowiązku wypada więc też wspomnieć i o nich. A jako pozytywny przykład można podać np. ulicę Juliana Tuwima.
To oczywiście nie jedyny taki przypadek.
Niestety, widzimy w naszym mieście następującą i dość zadziwiającą zależność: albo chodniki są odśnieżone, albo jezdnia.
To dziwne, bo to nie ma przecież żadnego uzasadnienia. Na powyżej przedstawionym filmie chodniki są OK, ale jezdnia ulicy Tuwima ani razu tej zimy nie została oczyszczona ze śniegu.
Przez to przejeżdżające tam pojazdy spychają śnieg z powrotem na oczyszczone chodniki, choć rano były one całkowicie oczyszczone i suche.
Z kolei na ulicy Mickiewicza – jak widać na załączonej fotografii – jezdnia jest wręcz wzorowa, za to chodniki w wielu miejscach nie oczyszczone ze śniegu... Czy to nie dziwne?
W sobotę nasza koleżanka "Szisza" pisała na temat tych zaniedbanych i nieodśnieżonych chodników w Śródmieściu. To fakt, iż w wielu miejscach, szczególnie tam, gdzie chodnik nie przylega bezpośrednio do prywatnej posesji – jest jedynie wąska ścieżka wolna od śniegu, albo i często nikt nawet nie próbował nic zrobić.
Zawsze jest taki ktoś, kto ma obowiązek odśnieżenia, więc osoby, instytucje odpowiedzialne za zaniechania zawsze można ustalić.
Ważny jest całościowy, syntetyczny obraz miasta, bo on o nas świadczy, a nie jest zbyt korzystny. Moim zdaniem z powodu braku koordynacji.
Niebagatelne znaczenia ma też bardzo mały budżet na akcję zimowego utrzymania ulic, spore zatłoczenie ulic parkującymi pojazdami co utrudnia akcję sprzętu zmechanizowanego.
Na jutro zapowiadane są opady marznącego deszczu ze śniegiem i temperaturę 0 stopni C - co przy niższej temperaturze gruntu może powodować oblodzenie. Tak w miejscach nieodśnieżonych, jak i w tych wolnych od śniegu, może to bardzo utrudnić poruszanie się pojazdów i pieszych.
Ostrzega się o możliwości powstawania gołoledzi.
Zobacz też: Skarżą się straży miejskiej na nieodśnieżoną SPP Nie chciało im się odśnieżać, zapłacą kary! "Płacimy za SPP, a musimy parkować w zaspach" |
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?