S.K.H Gryfy: Nasi hokeiści przegrali w sobotę i wygrali w niedzielę

Hokej S.K.H Gryfy - Malchower Wolfe 8:10

Bramki:
Dvorak (2),Frankowski(2),Fornalski(2),Ziętek,Chojnicki
Skład: Nowakowski, Reusitte, Dvorak, Frankowski, Fornalski T, Brykczyński, Monkiewicz, Wiśniewski G, Łozowski, Zawadzki, Chojnicki, Czarnecki, Ziętek.

Szczecinianie rozpoczęli spotkanie tracąc szybko dwie bramki. Bezradny był bramkarz gospodarzy Szymon Nowakowski. Nasi hokeiści w tej części gry atakowali indywidualnie.
Na wyróżnienie zasłużył nowy zawodnik Gryfów - Czech Slavomir Dvorak. Reszta zawodników popełniała mnóstwo błędów. W ich wyniku przewaga gości wzrosła do czterech bramek. Pierwsze trafienie dla gospodarzy zdobył dopiero Leszek Frankowski

Gra nie była czysta. Pierwsza tercja to twarde zwarcia i wiele kar.
Sytuacja poprawiała się dla szczecińskiego zespołu, kiedy na bramce stanął Kanadyjczyk Al Reussite z miejsca stał jednym z najlepszych zawodników.

Po przerwie gra Gryfów znacznie się poprawiła. Po bramce Czarneckiego prawie dogoniliśmy rywali i uzyskaliśmy wynik 5:3. Od tego momentu nasi zawodnicy uwierzyli, że mogą wygrać i zaczęli gonić przeciwnika. Popis dał duet Fornalski – Dworak. Dzięki ich zdecydowanej i skutecznej grze zrobiło się 6:5. Dobrze dysponowani goście nie pozwolili jednak Gryfom na odrobienie strat i ostatecznie wygrali 10:8.

Ueckermünder Lions - Szczeciński KH "Gryfy" 5:21

Skład:
Nowakowski, Frankowski, Dvorak, Chojnicki, Dokurno, Fornalski P, Fornalski T, Zawadzki, Monkiewicz, Olszewski, Ziętek.

Po sobotniej porażce z liderem tabeli szczeciński zespół pojechał do Malchow, gdzie zmierzył się Ueckermünder Lions. Gryfy zrewanżowały się za sobotnią porażkę wygrywając 21:5

Spotkanie przebiegało pod dyktando hokeistów Gryfów. Mecz był pełen ciekawych akcji i wspaniałych strzałów.

Co warto podkreślić, w Malchow pierwszego hattricka w karierze zanotował Krzysztof Dokupno.